Platforma: Budka z planem zmian

Borys Budka już oficjalnie jest szefem Platformy Obywatelskiej. Prace nad wewnętrzną układanką personalną trwają. Nowy przewodniczący ma silny mandat do szerokich zmian. Nie wszyscy jednak ich chcą.

Aktualizacja: 29.01.2020 21:01 Publikacja: 29.01.2020 20:12

Platforma: Budka z planem zmian

Foto: Fotorzepa

W środę oficjalne wyniki wyborów ogłosił szef krajowej komisji wyborczej Łukasz Abgarowicz. W sobotnich wyborach Budka zdobył 78 proc. głosów przy frekwencji 76,4 proc. Schetyna zapowiedział w trakcie konferencji, że nie wybiera się na polityczną emeryturę. Teraz zaczyna się czas zmian, ale przede wszystkim – szybkiego wzmocnienia przygotowań całej partii do kampanii prezydenckiej.

Czytaj także: Budka: Naprawa Polski zacznie się od Pałacu Prezydenckiego

Zarówno obecny, jak i były szef są zgodni, że najważniejsza teraz dla Platformy jest kampania prezydencka. Jednak wstępna ocena sytuacji po zmianie władzy pokazuje – jak wynika z naszych rozmów – że sytuacja nie jest dobra, jeśli chodzi o struktury.

– Przygotowania trwały wokół samej Kidawy-Błońskiej. To się działo i dzieje. Ale jak się okazało, przygotowania w samej partii, za co odpowiadali ludzie faktycznie sprawujący władzę w ostatnim okresie, czyli Grzegorz Schetyna, Tomasz Siemoniak i Sławomir Neumann, są niezadawalające – ocenia nasz rozmówca z PO.

Trwają konsultacje, jeśli chodzi o układankę personalną. Kierunek wynikający z rozmów „Rz" z politykami PO jest jasny. Nowy zarząd i nowe władze partii mają stanowić mieszankę ludzi doświadczonych i tych, którzy do tej pory nie sprawowali władzy.

– Zadanie jest takie, by połączyć wszystkie środowiska w PO, a jednocześnie pokazać i wprowadzić potrzebne zmiany w jej funkcjonowaniu – dodaje nasz informator.

Bardzo prawdopodobne, że jednym z czterech wiceprzewodniczących zostanie Rafał Trzaskowski. Jednak nie wszystkim koncepcja szybkich zmian na tym szczeblu się podoba.

– Nie widzę żadnych powodów, żeby się podawać do dymisji, i nie spodziewam się, by Bogdan Borusewicz, Ewa Kopacz czy ja mielibyśmy podlegać „wycinaniu" – powiedział w środę na antenie RMF FM Tomasz Siemoniak, obecnie jeden z wiceprzewodniczących partii i kontrkandydat Budki (dostał 11 proc. głosów).

Zmiany mają się dokonywać w perspektywie najbliższych kilku tygodni. Najpierw jednak ruszy sztab wyborczy Kidawy-Błońskiej. Budka już zapowiedział powołanie sztabów wojewódzkich i powiatowych.

– W najbliższych dniach poznacie szefa sztabu. Sztab mamy skompletowany – powiedziała Kidawa-Błońska w środę, w trakcie kampanijnej wizyty w Zgierzu. Według naszych informacji nazwisko szefa sztabu może być znane już w czwartek.

Ważną funkcją dla działania partii będzie nowy sekretarz generalny. Budka w tym tygodniu mówił, że poważnie rozważane nazwisko to Marcin Kierwiński, szef warszawskich struktur. Zmiany czeka też najpewniej Biuro Krajowe, stanowiące zaplecze organizacyjne partii. To jedna z najważniejszych, a jednocześnie najmniej znanych elementów struktury Platformy. W trakcie kampanii wewnętrznej nowy przewodniczący zapowiadał też, że inne kluczowe stanowisko i miejsce – skarbnika – będzie odcięte od politycznych rozgrywek i układanek. Obecnie skarbnikiem jest jeden z najbliższych ludzi Schetyny, Mariusz Witczak.

W środę oficjalne wyniki wyborów ogłosił szef krajowej komisji wyborczej Łukasz Abgarowicz. W sobotnich wyborach Budka zdobył 78 proc. głosów przy frekwencji 76,4 proc. Schetyna zapowiedział w trakcie konferencji, że nie wybiera się na polityczną emeryturę. Teraz zaczyna się czas zmian, ale przede wszystkim – szybkiego wzmocnienia przygotowań całej partii do kampanii prezydenckiej.

Czytaj także: Budka: Naprawa Polski zacznie się od Pałacu Prezydenckiego

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do PE. Kosiniak-Kamysz wyjaśnia, co zachęci wyborców do wędrówki do urn
Polityka
Z rządu do Brukseli. Ministrowie zamienią Sejm na Parlament Europejski
Polityka
Inwigilacja w Polsce w 2023 r. Sądy zgadzały się w ponad 99 proc. przypadków
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Ministrowie na "jedynkach" KO w wyborach. Mamy pełne listy
Polityka
Najdłuższy stażem europoseł z Polski nie będzie kandydował w wyborach do PE