MSZ Tajwanu: Nadszedł czas, by ONZ przyjęła nasz kraj

Minister Spraw Zagranicznych Jaushieh Joseph Wu apeluje o przyłączenie kraju do Organizacji Narodów Zjednoczonych. "Zakaz wstępu do ONZ członkom tajwańskiego społeczeństwa narusza idee multilateralizmu oraz podstawowe zasady ONZ dotyczące promowania praw człowieka i podstawowych wolności, a także hamuje ogólne wysiłki ONZ" - przekonuje.

Aktualizacja: 26.08.2021 13:19 Publikacja: 26.08.2021 12:56

MSZ Tajwanu: Nadszedł czas, by ONZ przyjęła nasz kraj

Foto: PAP/EPA

Jaushieh Joseph Wu zwraca uwagę, że pandemia COVID-19 spowodowała oczekiwanie od ONZ "podjęcia wzmożonych wysiłków na rzecz rozwiązania kryzysu oraz zapewnienia trwałego ożywienia i odbudowy w sposób zrównoważony".

"Nadszedł czas, aby międzynarodowa instytucja przyjęła Tajwan, cennego i godnego partnera, który jest gotowy nieść pomoc" - przekonuje w apelu szef MSZ Tajwanu.

"Pomimo odnoszenia sukcesów w walce przeciwko wirusowi przez niemal rok, w ostatnich kilku miesiącach nastąpił gwałtowny wzrost liczby przypadków COVID-19 na Tajwanie. Sytuacja została jednak opanowana, a Tajwan wykazał się jeszcze większą gotowością do współpracy z sojusznikami i partnerami, aby stawić czoła wyzwaniom związanym
z pandemią" - czytamy.

Minister zwraca uwagę, że "pod naciskiem Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) ONZ i jej organizacje wyspecjalizowane nadal wykluczają Tajwan z członkostwa, powołując się na rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 2758 (XXVI) z 1971 r. jako podstawę prawną".

"Język rezolucji jest jasny. Rezolucja dotyczy jedynie kwestii reprezentacji Chin w ONZ i nie ma w niej wzmianki o chińskich roszczeniach o uznanie suwerenności nad Tajwanem, ani nie upoważnia ona ChRL do reprezentowania Tajwanu w systemie ONZ. Faktem jest, że ChRL nigdy nie rządziła na Tajwanie. Taka jest rzeczywistość poparta przez status quo po obu stronach Cieśniny Tajwańskiej. Naród tajwański może być reprezentowany na arenie międzynarodowej jedynie przez jego rząd wybrany w powszechnych wyborach. Fałszywie utożsamiając język rezolucji z „zasadą jednych Chin” Pekinu, ChRL arbitralnie narzuca ONZ swoje poglądy polityczne" - uważa Jaushieh Joseph Wu.

"Wykluczenie Tajwanu pociąga za sobą również marginalizację jego społeczeństwa obywatelskiego. Posiadacze tajwańskich paszportów nie mają wstępu do siedziby ONZ, zarówno w przypadku jej zwiedzania, jak i uczestnictwa w posiedzeniach. Ponadto tajwańscy dziennikarze nie mogą uzyskać akredytacji na relacjonowanie spotkań na forum ONZ. Jedynym powodem takiego dyskryminującego traktowania jest ich narodowość. Zakaz wstępu do ONZ członkom tajwańskiego społeczeństwa narusza idee multilateralizmu oraz podstawowe zasady ONZ dotyczące promowania praw człowieka i podstawowych wolności, a także hamuje ogólne wysiłki ONZ" - dodaje.

Jaushieh Joseph Wu zwraca uwagę, że pandemia COVID-19 spowodowała oczekiwanie od ONZ "podjęcia wzmożonych wysiłków na rzecz rozwiązania kryzysu oraz zapewnienia trwałego ożywienia i odbudowy w sposób zrównoważony".

"Nadszedł czas, aby międzynarodowa instytucja przyjęła Tajwan, cennego i godnego partnera, który jest gotowy nieść pomoc" - przekonuje w apelu szef MSZ Tajwanu.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Gruzini wyszli na ulice. Protesty przeciwko ustawie o „zagranicznych agentach”
Polityka
Premier Włoch wystartuje w wyborach do europarlamentu. Ale mandatu nie przyjmie
Polityka
Hiszpania wstrzymała oddech. Czy Pedro Sanchez zrezygnuje z polityki?
Polityka
Irak będzie surowo karać za stosunki homoseksualne. "Ochrona przed moralną deprawacją"
Polityka
Berliner Zeitung: PiS zrobi z Sikorskiego rosyjskiego agenta