Reklama

Konfederacja: Premier złamał prawo, zawiadomimy prokuraturę

- Liczymy na to, że prędzej czy później premier Mateusz Morawiecki za łamanie prawa zostanie rozliczony - oświadczył szef koła Konfederacji Jakub Kulesza, zapowiadając złożenie do prokuratury wniosku o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa rządu w związku z tzw. wyborami kopertowymi.

Aktualizacja: 13.05.2021 15:35 Publikacja: 13.05.2021 14:35

Konfederacja: Premier złamał prawo, zawiadomimy prokuraturę

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

W czwartek w siedzibie NIK zaprezentowano raport Najwyższej Izby Kontroli w sprawie tzw. kopertowych wyborów prezydenckich, które miały odbyć się w maju 2020 r.

- Organizowanie i przygotowanie wyborów na podstawie decyzji administracyjnej nie powinno mieć miejsca i było pozbawione podstaw prawnych - oświadczył prezes NIK Marian Banaś. Poinformował, że NIK skierowała zawiadomienia do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarządy spółek Skarbu Państwa - Poczty Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.

Dowiedz się więcej:
Raport NIK o wyborach kopertowych. Są wnioski do prokuratury

Poseł Konfederacji Robert Winnicki (Ruch Narodowy) ocenił, że raport NIK nie jest zaskoczeniem. - To, co wydarzyło się w minionym roku, czyli skandal związany z próbą przeprowadzenia tzw. wyborów kopertowych, to oczywiście materiał do prokuratury - ocenił.

Dodał, że chodzi także o "najwyższe czynniki polityczne w państwie polskim". - PWPW czy Polska Polska to nie są instytucje działające samorzutnie - podkreślił.

Reklama
Reklama

- Mieliśmy tutaj do czynienia z politycznym sprawstwem kierowniczym ze strony Mateusza Morawieckiego - oświadczył Winnicki.

- Nie może być tak w państwie polskim, że władza decyduje o terminie wyborów, o tym, w jakim trybie mają być przeprowadzane, że władza bezkarnie może wydawać instytucjom publicznym polecenia bez zważania na normy prawne - mówił poseł.

- O tym, że Mateusz Morawiecki przy organizacji wyborów kopertowych złamał prawo wszyscy wiedzieliśmy - stwierdził z kolei przewodniczący koła Konfederacji Jakub Kulesza (partia KORWiN).

Dodał, że raport NIK dowodzi, że "premier miał pełną świadomość popełniania przestępstwa, ponieważ miał ekspertyzy i z wewnątrz, i z zewnątrz, które wprost mówiły, że organizowanie wyborów w takim trybie jest złamaniem prawa".

Kulesza mówił, że państwo polskie coraz bardziej przypomina bananową republikę.

Czytaj także:
Banaś: Tak się dziwnie składa, że był mail o bombie w NIK

Reklama
Reklama

Odnosząc się do konferencji NIK poseł Konfederacji zaznaczył, że we wnioskach z raportu zabrakło "wniosku do prokuratury na premiera Mateusza Morawieckiego".

- Jako odpowiedzialna opozycja mówimy: panie prezesie Banaś, pan się nie boi, przygotowaliśmy za pana taki wniosek do prokuratury i taki wniosek do prokuratury na premiera Mateusza Morawieckiego złożymy. Podstawy są solidne - oświadczył Kulesza.

- Jeżeli prokuratura nie zajmie się tym jawnym łamaniem prawa, to znaczy, że i prokuratura nie działa w Polsce normalnie i może się okazać, że jedyną sprawnie działającą instytucją w Polsce jest Najwyższa Izba Kontroli - dodał.

- Liczymy na to, że prędzej czy później premier Mateusz Morawiecki za to łamanie prawa zostanie rozliczony - podkreślił.

Złożenie wniosku do prokuratury po publikacji raportu NIK ws. wyborów kopertowych zapowiedziała także Lewica.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska ma być na rok zwolniona z relokacji migrantów. Rząd ogłasza sukces
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama