Reklama
Rozwiń
Reklama

PiS traci posła. Lider Agrounii: Dużo pracy włożyłem w to

- Mówię z pełną odpowiedzialnością: koledzy z Prawa i Sprawiedliwości, stało się. I stanie się dużo więcej. Ludzie odrzuceni przez was zaczynają mówić jednym głosem i będą budowali jedność nie poprzez dzielenie, tak jak wy to robicie, tylko poprzez łączenie ludzi - zadeklarował lider Agrounii Michał Kołodziejczak, komentując na antenie Polsat News deklarację posła Lecha Kołakowskiego, który odchodzi z PiS i chce stworzyć nowe koło w Sejmie.

Aktualizacja: 17.11.2020 12:39 Publikacja: 17.11.2020 11:57

PiS traci posła. Lider Agrounii: Dużo pracy włożyłem w to

Foto: tv.rp.pl

zew

- Tak, to prawda. Dziś odchodzę z Prawa i Sprawiedliwości - powiedział we wtorek w RMF FM Lech Kołakowski. Poinformował, że wraz z nim odchodzi grupa kilku osób. Posłowie zamierzają utworzyć w Sejmie własne koło. - Jeżeli dojdzie do rejestracji koła, prawdopodobnie PiS utraci większość rządową - stwierdził Lech Kołakowski. Dodał, że jego decyzja nie oznacza, że przechodzi na stronę opozycji.

Dowiedz się więcej:
PiS może stracić większość. Poseł: Odchodzę z partii

Poseł odchodzi z PiS. Fogiel: Również z mniejszością rząd może funkcjonować

- Od dłuższego czasu jestem w bardzo dobrym kontakcie i w bardzo dobrych relacjach z posłem, który dziś bardzo odważnie zadeklarował, że odchodzi z PiS-u, że nie podoba mu się to, co Prawo i Sprawiedliwość zrobiło w ostatnim czasie - powiedział lider Agrounii Michał Kołodziejczak, pytany w Polsat News o ewentualną współpracę z mającą powstać frakcją.

Zdaniem Kołodziejczaka, to, co we wtorek zrobił odchodzący z PiS poseł to ogromny sukces Kołakowskiego i "środowisk, które mogą czuć się jednymi z wielu ojców tego, co właśnie zrobił Lech Kołakowski".

Reklama
Reklama

- Jestem przekonany, że Lech Kołakowski nie rzuca słów na wiatr, będzie starał się budować niezależne koło, a mam nadzieję, że w niedługim czasie klub w parlamencie. Ludzie, nie tylko rolnicy, ale także przedsiębiorcy, ludzie, którzy pracują i zarabiają na życie własną ciężką pracą będą mieli w Sejmie, już dzisiaj mają, swojego rzecznika i człowieka, który pilnuje ich spraw - przekonywał lider Agrounii.

"Życie wyłoni liderów"

Pytany, czy wyodrębnienie frakcji w parlamencie było jego pomysłem odparł: - Bardzo dużo pracy włożyłem w to, by dziś państwo mogli usłyszeć taką decyzję.

Na pytanie, czy chciałby stać na czele ugrupowania dodał, że liderzy sami się wyłonią i to "życie wyłoni liderów i ludzi, którzy będą stali na czele tego, co będzie się działo".

Michał Kołodziejczak przyznał, że zna nazwiska posłów, którzy mogliby dołączyć do zapowiadanego przez Kołakowskiego koła, ale ze względu na dżentelmeńską umowę ich nie ujawni.

"Prawo i Sprawiedliwość straciło łączność z rzeczywistością"

Lider Agrounii krytycznie odniósł się do polityki Prawa i Sprawiedliwości. Zastrzegł, że nie chodzi tylko o nowelizację ustawy o ochronie zwierząt.

- Dzisiaj jasno widzimy, że Prawo i Sprawiedliwość straciło łączność z rzeczywistością i straciło łączność z ludźmi - ocenił. Według niego, wyborcy chcą, by decyzje władz były z nimi konsultowane. - Dzisiaj Lech Kołakowski bardzo mocno zauważył, że PiS przestało rozmawiać ze swoimi wyborcami, ja też to widzę - mówił. Zadeklarował, że nie ma zgody jego środowiska na podejmowanie ważnych decyzji bez rozmów z ludźmi, a, kontynuował, taka sytuacja miała miejsce w przypadku "piątki dla zwierząt".

Zdaniem lidera Agrounii, w sprawie możliwego rozłamu politycy PiS udają, że nic się nie stało.

Reklama
Reklama

- Mówię z pełną odpowiedzialnością: koledzy z Prawa i Sprawiedliwości, stało się. I stanie się dużo więcej. Nie zdajecie sobie z tego sprawy albo nie chcecie sobie zdawać sprawy, ale dzisiaj (...) ludzie odrzuceni przez was zaczynają mówić jednym głosem i będą budowali jedność nie poprzez dzielenie, tak jak wy to robicie, tylko poprzez łączenie ludzi - oświadczył w Polsat News Kołodziejczak. - Stało się dużo, a stanie się jeszcze więcej - zadeklarował.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Pięciu przegranych i pięciu wygranych w polskiej polityce. Subiektywny ranking roku Jacka Nizinkiewicza
Polityka
Sondaż: Czy Zbigniew Ziobro powinien wrócić do Polski? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Czy samolot spadł po wybuchu gaśnicy? Bliscy polskich ofiar nadal walczą o prawdę
Polityka
Kto dziś „zawładnął wyobraźnią Polaków”? Szef IBRiS wskazuje
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama