Sasin: Bieńkowska w KE reprezentuje chyba tylko Tuska

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin powiedział w radiowej Jedynce, że „efektem pracy pani Bieńkowskiej jest to, że Komisja Europejska zaproponowała budżet, który nie jest dla Polski korzystny”.

Publikacja: 29.04.2019 12:19

Jacek Sasin

Jacek Sasin

Foto: tv.rp.pl

Jacek Sasin, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, powiedział, że propozycja niekorzystnego dla Polski budżetu powstała mimo obecności w Brukseli Elżbiety Bieńkowskiej, polskiego komisarza do spraw rynku wewnętrznego i usług. W rozmowie z Polskim Radiem podkreślił, że w związku z tym, że pani komisarz nie kontaktuje się z polskim rządem, nie wiadomo, jakie jest jej stanowisko w tej sprawie. - Komisarz Bieńkowska zachowuje się trochę, jakby reprezentowała tam samą siebie albo tylko opozycję. Nie utrzymuje szczególnego kontaktu z władzami polskimi - zaznaczył Sasin. - Chyba reprezentuje tylko Donalda Tuska w Komisji Europejskiej - dodał.

Czytaj także: Sasin o strajku nauczycieli: To przejściowa porażka

 

 

Polityk stwierdził także, że Komisja Europejska proponuje budżet, który ma premiować kraje południa i więcej środków ma kierować na problemy związane z uchodźcami. Zaznaczył również, że "jesteśmy w gronie wielu państw, które są z tego budżetu niezadowolone". - Rząd PiS jest zdeterminowany, żeby walczyć o jak najlepszy budżet dla Polski - powiedział Sasin. - Premier Mateusz Morawiecki prowadzi bardzo intensywne rozmowy w Brukseli. Wiemy, że te pierwsze sygnały są obiecujące, że mamy rzeczywiście szanse, żeby tę propozycję wyjściową znacząco poprawić - podkreślił.

Jak stwierdził Jacek Sasin, „woli, żeby negocjacje prowadził ten rząd, rząd, który dba o polski interes, a nie opozycja, która w bardzo wielu sprawach polski interes odpuszcza". Poruszył tu między innymi sprawę produktów gorszej jakości niż w innych krajach Unii Europejskiej, które trafiają do polskiego konsumenta. - Znacząca część eurodeputowanych PO i PSL głosowała przeciwko jednakowej jakości produktów w całej UE - powiedział. 

Jacek Sasin, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, powiedział, że propozycja niekorzystnego dla Polski budżetu powstała mimo obecności w Brukseli Elżbiety Bieńkowskiej, polskiego komisarza do spraw rynku wewnętrznego i usług. W rozmowie z Polskim Radiem podkreślił, że w związku z tym, że pani komisarz nie kontaktuje się z polskim rządem, nie wiadomo, jakie jest jej stanowisko w tej sprawie. - Komisarz Bieńkowska zachowuje się trochę, jakby reprezentowała tam samą siebie albo tylko opozycję. Nie utrzymuje szczególnego kontaktu z władzami polskimi - zaznaczył Sasin. - Chyba reprezentuje tylko Donalda Tuska w Komisji Europejskiej - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kucharczyk: Wyborcy mogą czuć się rozczarowani listami KO do PE
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Wybory do PE. Borys Budka tłumaczy, dlaczego startuje
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"