Foster podkreśliła na antenie Radia Ulster, że porozumienie z Konserwatystami miało na celu zapewnienie Wielkiej Brytanii narodowej stabilności i zagwarantowanie przeprowadzenia brexitu.
- Jeśli nie dojdzie do brexitu, wówczas - oczywiście - dojdziemy do sytuacji, w której będziemy musieli przemyśleć raz jeszcze umowę ws. wsparcia (rządu) - dodała.
- Ale nie jesteśmy jeszcze w tym miejscu - zaznaczyła.
Zdaniem Foster rząd powinien "porzucić ideę irlandzkiego backstopu" (zapis w umowie oznaczający tymczasowe pozostanie Wielkiej Brytanii w unii celnej z UE, aby uniknąć powstania regularnej granicy między Irlandią a Irlandią Północną) i uznać, że - w praktyce - nikt nie wprowadzi "twardej granicy" w Irlandii.
Jej zdaniem zagrożenie "twardą granicą" dzielącą wyspę uzyskało "mityczny status" w negocjacjach ws. brexitu.
Zdaniem Foster porozumienie wynegocjowane przez May ws. brexitu, w kształcie takim jak obecnie, nie zostanie przyjęte przez Izbę Gmin. Jej zdaniem zamiast "tracić czas" walcząc o poparcie dla tego porozumienia, May powinna postarać się o lepszą umowę.
Foster podkreśliła, że porozumienie dotyczące wyjścia Wielkiej Brytanii z UE będzie prawnie wiążące i będzie miało status umowy międzynarodowej, więc jest ważne dla DUP, aby nie zawierało niczego, co szkodzi Wielkiej Brytanii "konstytucyjnie i ekonomicznie".
Bez poparcia DUP gabinet May nie będzie dysponował większością w Izbie Gmin.