Sondaż: Czy SLD powinno zawierać koalicje z PiS

Czy Sojusz Lewicy Demokratycznej powinno zawierać koalicje samorządowe z Prawem i Sprawiedliwością? Polacy nie mają wątpliwości – pokazał sondaż SW Research dla serwisu rp.pl.

Aktualizacja: 01.11.2018 15:25 Publikacja: 01.11.2018 15:18

Sondaż: Czy SLD powinno zawierać koalicje z PiS

Foto: tv.rp.pl

Kilka dni temu "Echo Dnia" poinformowało o możliwej koalicji PiS-SLD-Kreatywna Jedność Powiatu Koneckiego w powiecie w województwie świętokrzyskim. Wg "Echa Dnia" starostą powiatu koneckiego miał zostać Grzegorz Piec z PiS, jego zastępcą - Wiesław Skowron z SLD.

- Sytuacja w Końskich została skrytykowana słusznie - powiedział podczas konferencji lider SLD Włodzimierz Czarzasty. Władze Sojuszu zdecydowały o wycofaniu się z koalicji z PiS w powiecie koneckim. Radni, którzy decyzję o koalicji podjęli, zostali zawieszeni w prawach członków SLD.

Ponad połowa badanych (54 proc.), częściej mężczyźni (57 proc.) uważa, że SLD nie powinno zawierać koalicji samorządowych z PiS. Zwolennikami takich sojuszy jest 21 proc. ankietowanych. Co czwarty respondent nie umiał zająć w tej sprawie jednoznacznego stanowiska.

- Odpowiadają tak również częściej osoby mające powyżej 50 lat (63 proc.), ankietowani o wykształceniu wyższym (58 proc.) oraz respondenci z miast liczących powyżej 200 tys. mieszkańców (57 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.

Według prof. Wawrzyńca  Konarskiego, politologa z Akademii Finansów i Biznesu Vistula, wyniki sondażu pokazują, że przygniatająca przewaga po stronie przeciwników zawierania przez SLD koalicji samorządowych z PiS nie pozostawia cienia wątpliwości przywódcom tej pierwszej partii. - Jak pokazują jednak polityczne realia polskich struktur samorządowych, działacze SLD na tym szczeblu mogą mieć inne zdanie. Niezależnie od ich czysto ludzkiej chęci, by nie zmarnować okazji do zarządzania strukturą lokalną, można wskazać kilka powodów ku temu, by do takiej koalicji nie wchodzić, przy czym dwa wydają się najbardziej znaczące. I tak, PiS to partia z założenia antykomunistyczna ergo nawołująca do izolowania SLD, a więc z samego założenia odrzucająca pomysł koalicji z partią postkomunistyczną. Takie negatywne szufladkowanie SLD powinno odstręczać to ugrupowanie od jakiejkolwiek współpracy z PiS. Co ciekawe, jest to też sprzeniewierzeniem się przez PiS własnemu etosowi. Na drugi powód składa się nazwanie SLD przez PiS strukturą przestępczą, co miało miejsce kilkanaście lat temu. To, że partia Jarosława Kaczyńskiego nigdy tych słów nie odwołała, a mimo to lokalni działacze SLD akceptują teraz pomysł koalicji z PiS czyni ich politycznymi koniunkturalistami, nie mającymi szacunku do samych siebie. Parafrazując starorzymską maksymę, że pieniądze nie śmierdzą można stwierdzić, że pozostająca w zasięgu ręki władza – nawet tylko lokalna - pozwala zapomnieć o zniewagach. Taka bywa polityka i wyborcy „swoich” partii winni o tym pamiętać” – kwituje prof. Konarski w rozmowie z serwisem rp.pl.

W sierpniowym sondażu SW Research największa grupa badanych uznała, że lewica nie powinna współpracować z PiS.

Kilka dni temu "Echo Dnia" poinformowało o możliwej koalicji PiS-SLD-Kreatywna Jedność Powiatu Koneckiego w powiecie w województwie świętokrzyskim. Wg "Echa Dnia" starostą powiatu koneckiego miał zostać Grzegorz Piec z PiS, jego zastępcą - Wiesław Skowron z SLD.

- Sytuacja w Końskich została skrytykowana słusznie - powiedział podczas konferencji lider SLD Włodzimierz Czarzasty. Władze Sojuszu zdecydowały o wycofaniu się z koalicji z PiS w powiecie koneckim. Radni, którzy decyzję o koalicji podjęli, zostali zawieszeni w prawach członków SLD.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Wylosowano numery list
Polityka
Nietypowa rekonstrukcja rządu. "Dwa nazwiska zaskoczeniem"
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska: Jest czworo nowych ministrów