PIT: szpital płaci za błąd, a na odsetkach od odszkodowania zarabia fiskus - wyrok NSA

Zadośćuczynienie za szpitalne zakażenie żółtaczką wszczepienną typu C jest zwolnione w PIT, ale oprocentowanie od niego już nie.

Publikacja: 13.04.2018 08:04

PIT: szpital płaci za błąd, a na odsetkach od odszkodowania zarabia fiskus - wyrok NSA

Foto: Adobe Stock

Zakażenia szpitalne to poważny problem każdej służby zdrowia. W krajach europejskich ich ilość wynosi między 5 a 10 proc. wszystkich hospitalizowanych. Polscy pacjenci poszkodowani przez szpitale coraz częściej żądają pieniędzy za utracone zdrowie. Zasądzonymi odszkodowaniami i zadośćuczynieniami nie muszą dzielić się z fiskusem, ale już od odsetek wypłaconych za ciągnące się nierzadko latami procesy budżet dostanie swoje. Potwierdza to sprawa podatniczki, którą w czwartek zajmował się Naczelny Sąd Administracyjny.

Pechowa hospitalizacja

Chodziło o pieniądze za szpitalne zakażenie. We wniosku o interpretację podatkową kobieta wyjaśniła, że w 2003 r. w czasie hospitalizacji została zakażona żółtaczką wszczepienną typu C. Pozwała szpital i w lipcu 2014 r. sąd zasądził na jej rzecz od szpitala 90 tys. zł wraz z ustawowymi odsetkami – od 70 tys. zł za okres od 18 czerwca 2005 r. do dnia zapłaty i od 20 tys. zł od 15 kwietnia 2011 r. do dnia zapłaty. Zasądzone kwoty otrzymała w listopadzie 2014 r.

Kobieta uważała, że pieniędzy wywalczonych po latach od szpitala nie musi wykazywać w PIT, bo są one zwolnione z podatku.

Fiskus zgodził się, że zadośćuczynienie wypłacone na podstawie wyroku sądu okręgowego w związku ze skutkami zakażenia żółtaczką wszczepienną typu C korzysta ze zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy o PIT. Zostało ono otrzymane na podstawie wyroku sądowego i nie mają do niego zastosowania wyjątki przewidziane w tym przepisie.

Inaczej ocenił zaś skutki podatkowe zasądzonych na rzecz pacjentki odsetek. Wyjaśnił, że nie można ich utożsamiać z odszkodowaniem, zadośćuczynieniem czy też innym świadczeniem (naprawieniem szkody). Wierzyciel może ich żądać, dopiero jeżeli dłużnik opóźni się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego. Odsetki mają charakter uboczny względem świadczenia głównego – są skutkiem niewykonania zobowiązań.

Urzędnicy podkreślili, że w ustawie o PIT nie ma regulacji, które zwalniałyby od podatku odsetki ustawowe od zadośćuczynienia. W konsekwencji stanowią one przychody z innych źródeł. Taka interpretacja oznaczała, że przychód z odsetek podlega opodatkowaniu na zasadach ogólnych, tj. według skali podatkowej, i trzeba go wykazać w rocznym zeznaniu podatkowym.

Kobieta zaskarżyła interpretację. W skardze przekonywała, że sporne odsetki należy potraktować tak jak zadośćuczynienie, które jest dla nich świadczeniem głównym.

Nic to jednak nie dało. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie oddalił jej skargę. Przypomniał, że sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przyznał co prawda, że odsetki mogą stanowić swoistą rekompensatę wynikającą z czasu, jaki upłynął między zdarzeniami skutkującymi wypłatą zadośćuczynienia czy odszkodowania, a skonkretyzowaniem obowiązku naprawienia szkody czy też krzywdy w wyroku sądu powszechnego. W jego ocenie nie wystarczy to jednak do przyjęcia, że wolą ustawodawcy było zwolnienie odsetek z opodatkowania. Są one przychodem opodatkowanym na zasadach ogólnych, ewentualnie zryczałtowanym podatkiem dochodowym od przychodów ewidencjonowanych w odniesieniu do podatników tego ryczałtu. Należy je wykazać w zeznaniu rocznym w pozycji „inne przychody".

Taka wola ustawodawcy

Stanowisko niekorzystne dla podatniczki potwierdził NSA. Również jego zdaniem tylko zadośćuczynienia i odszkodowania zasądzone przez sąd, a nie odsetki od nich korzystają ze zwolnienia z PIT.

NSA podkreślił, że w sprawie chodzi o zwolnienie podatkowe, które jest wyjątkiem od zasady powszechności opodatkowania. Sąd nie może w takich przypadkach wykładnią rozszerzającą objąć spornych odsetek.

Na brak preferencji wskazuje też sama ustawa o PIT. Jak tłumaczył sędzia sprawozdawca Artur Adamiec, gdy ustawodawca chciał objąć jakieś odsetki zwolnieniem, zapisywał to wyraźnie w ustawie o PIT np. w art. 21 ust. 1 pkt 95.

Wyrok jest prawomocny. ©?

Sygnatura akt: II FSK 968/16

Opinia

Konrad Filip Turzyński, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP, Kolibski Nikończyk Dec&Partnerzy

Opodatkowanie odsetek od zasądzonych odszkodowań i zadośćuczynień – w świetle utrwalonej linii orzeczniczej – wydaje się w praktyce przesądzone. Dlatego niezbędna i uzasadniona jest interwencja ustawodawcy. Wniosek, jakoby ustawodawca chciał, by poszkodowani płacili podatek dochodowy od środków uzyskanych od podmiotów je krzywdzących, nie wydaje się zgodny z najbardziej podstawowym poczuciem sprawiedliwości. Szczególnie że ten sam ustawodawca w mniej dotkliwych sytuacjach zdecydował się zwolnić uzyskiwane odsetki z podatku. Z całym szacunkiem dla wszystkich pracujących, odsetki od nieterminowej wypłaty wynagrodzenia za pracę, które są zwolnione z PIT, nie zasługują w żadnej mierze na lepsze traktowanie niż odsetki od odszkodowania za trwałe okaleczenia.

Zakażenia szpitalne to poważny problem każdej służby zdrowia. W krajach europejskich ich ilość wynosi między 5 a 10 proc. wszystkich hospitalizowanych. Polscy pacjenci poszkodowani przez szpitale coraz częściej żądają pieniędzy za utracone zdrowie. Zasądzonymi odszkodowaniami i zadośćuczynieniami nie muszą dzielić się z fiskusem, ale już od odsetek wypłaconych za ciągnące się nierzadko latami procesy budżet dostanie swoje. Potwierdza to sprawa podatniczki, którą w czwartek zajmował się Naczelny Sąd Administracyjny.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona