Bogusław Chrabota: Kobiety rządzą światem

Czy przekroczyliśmy granice sfeminizowania polityki? Seksiści mówią, że nawet jeśli jeszcze nie, to do tego ryzykownego punktu właśnie się zbliżamy.

Aktualizacja: 15.10.2016 07:03 Publikacja: 13.10.2016 12:50

Bogusław Chrabota

Bogusław Chrabota

Foto: Fotorzepa

Bo przecież wydaje się ontologicznie niemożliwe, żeby prezesem polskiej Rady Ministrów była kobieta. W Niemczech kanclerzem – i to wieloletnim – również. Na dodatek premierem Wielkiej Brytanii (nie zapomnijmy o królowej Elżbiecie II), prezydentem sąsiedniej Litwy, następcą tronu Szwecji czy szefem unijnej dyplomacji. Jeśli to feministyczne tsunami będzie trwało, to niedługo wyniesie pierwsze kobiety na stanowiska prezydentów konserwatywnych Stanów Zjednoczonych i postępowej Francji. A skoro mamy już kobietę w roli prymasa Szwecji, to czemu nie feministyczny papież czy król Arabii Saudyjskiej?

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama