Podczas kolarskiego wyścigu Tour de Pologne Holender Fabio Jacobsen, odepchnięty na finiszu przez rodaka Dylana Groenewegena, przefrunął przez barierki i wpadł na sędziego. Leżał bez ducha, na miejscu zjawił się helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przez jakiś czas istniały poważne obawy, czy Jacobsen przeżyje. Pojawiły się wezwania do dyskwalifikacji, a nawet zapowiedź pozwania przed sąd odpowiedzialnego za wypadek Groenewegena. W tym przypadku sprawa ociera się o kryminał, bo widać na filmie, jak kolarz odpycha łokciem rywala, ale wypadków, otarć, złamań, krwi jest w kolarstwie dużo więcej.