Tomasz P. Terlikowski: Samoizolacja jest niemożliwa

Byłem ostatnio nad Bałtykiem. Knajpki otwarte, hotele działają i choć wszędzie napisane, że maseczki na twarzach są koniecznością, to – choćbym nie wiem jak się wytężał – nie spotkałem nikogo w maseczce. Ani w restauracjach, ani w muzeach, ani tym bardziej na plażach. Wszystko działało, jakby pandemii nie było.

Aktualizacja: 14.06.2020 07:21 Publikacja: 12.06.2020 18:00

Tomasz P. Terlikowski: Samoizolacja jest niemożliwa

Foto: Fotorzepa, Filip Frydrykiewicz

Tak, wiem, że teraz powinienem się na to wszystko oburzyć, potępić nieodpowiedzialnych ludzi, którzy za nic mają zdrowie swoje i innych, i podkreślić, że sam dzielnie nosiłem maseczkę, wbrew wszystkim, by zamanifestować niezłomność w walce z koronawirusem i zagrożeniem epidemicznym. Nie zrobię tego jednak, i to nie tylko dlatego, że byłaby to nieprawda (bo maseczkę miałem, ale w kieszeni), ale także dlatego, że mam świadomość, że zachowanie ludzi wynika nie tyle ze złośliwości, lekceważenia zagrożenia czy głupoty, ile z ludzkiej natury. Lęk, nawet uzasadniony, obawa, słuszna troska o zdrowie nie są w stanie doprowadzić do tego, byśmy na dłuższą metę odrzucili nie tylko własne przyzwyczajenia, ale także ludzką naturę.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem