Czteroletnią umowę z mistrzami Polski podpisała firma Van Pur SA, czyli największa polska spółka piwowarska.
– To zobowiązanie do dalszej ciężkiej pracy. Nasz zespół zawsze był w europejskiej czołówce i przynosił dumę nie tylko miastu, ale całej Polsce. Jestem pewien, że z nowym partnerem będziemy jeszcze silniejsi – nie ma wątpliwości prezes klubu Bertus Servaas.
Nie wiadomo, jaki wkład do budżetu kielczan wniesie nowy partner. Wsparcie piwnego sponsora na pewno pomoże jednak utrzymać kontrakty wszystkich zawodników i żadnych zmian w składzie zespołu przed rozpoczęciem nowego sezonu nie będzie.
Klub bardzo potrzebował sponsora, bo pandemia koronawirusa wpędziła w kłopoty VIVE Textile Recycling. Firma Servaasa, której biznes opiera się na eksporcie odzieży, zrezygnowała z finansowania klubu, a prezes podczas czerwcowej konferencji prasowej apelował o pomoc.
Dziurę w budżecie miała zasypać internetowa zrzutka (udało się uzbierać 720 tys. zł) oraz sprzedaż karnetów, aż w końcu ze wsparciem pospieszył Van Pur.