Futbol w Italii budzi się do życia. W najbliższych dniach poznamy triumfatora Pucharu Włoch, na przyszły weekend zaplanowano pierwsze mecze Serie A od marca. Na razie za zamkniętymi drzwiami. Ale być może już wkrótce się to zmieni.

Włosi stopniowo łagodzą restrykcje, a powrót kibiców, w ograniczonej liczbie i z zachowaniem odpowiedniego dystansu, ma być kolejnym etapem luzowania gospodarki. - Myślę, że będzie to możliwe do połowy lipca - powiedziała w Radiu Kiss Kiss Sandra Zampa z ministerstwa zdrowia.

Już 19 czerwca na trybuny będą mogli wejść kibice w Polsce. Zajmą co czwarte krzesełko na widowni, w rzędach naprzemiennie - nie więcej niż 25 procent liczby miejsc przewidzianych dla publiczności. Decyzja dotycząca otwarcia poszczególnych stadionów ma należeć do wojewodów.