Po zakończeniu kariery przez Arjena Robbena i odejściu z Bayernu Francka Ribery'ego, Bayern pilnie potrzebował wzmocnienia na skrzydłach. Teraz wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu Bawarczycy podpiszą pięcioletni kontrakt z Sane, a skrzydłowy Manchesteru City zostanie najdroższym piłkarzem w historii Bundesligi - czytamy w Onecie.


Sprowadzając Sane Bayern poprawi własny rekord ustanowiony latem - dotychczas najdroższym piłkarzem w historii Bundesligi był Lucas Hernandez, sprowadzony przez Bayern przed nadchodzącym sezonem z Atletico Madryt za 80 mln euro.

Sane ma zarabiać w Bayernie więcej niż najlepiej obecnie opłacany przez Bawarczyków Robert Lewandowski (18 mln euro za sezon wobec 16 mln euro płaconych Lewandowskiemu).

Transferu Sane'a nie pokrzyżuje - według "France Football" - uraz jakiego skrzydłowy doznał w niedzielnym meczu o Tarczę Dobroczynności.