Reklama

Inżynier Karwowski odchodzi do lamusa

Już nie politechniki, ale uczelnie ekonomiczne stają się kuźniami liderów biznesu. I dobrze.

Publikacja: 06.02.2020 21:00

Inżynier Karwowski odchodzi do lamusa

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Ogłoszony właśnie ranking „Rzeczpospolitej" pokazuje, że Szkoła Główna Handlowa umocniła się na pierwszej pozycji zestawienia uczelni, które najczęściej kończyli prezesi dużych firm. Wprawdzie nadal najwięcej szefów ma dyplom politechniki, ale z roku na rok dominacja szkół technicznych spada. Nic nie ujmując absolwentom uczelni technicznych, inżynierom – to dobra zmiana. Zdobywali oni wykształcenie w czasach, gdy w Polsce nie było wolnego rynku. Mało kto słyszał o marketingu i nowoczesnych technikach sprzedaży. Nie kształcono na większą skalę menedżerów, nie uczono zarządzania. To nie było potrzebne. Strategię biznesową wyznaczała partia. Wymarzoną przez wielu rodziców ścieżką kariery dla dzieci były studia techniczne. W wielu firmach na stanowiska kierownicze awansowano inżynierów, zwłaszcza jeśli akurat zdradzali jakieś talenty menedżerskie. Wystarczy wspomnieć karierę serialowego 40-latka z czasów PRL, czyli inżyniera Karwowskiego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Małgorzata Zaleska: NBP – kierunki zmian
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Śpiący gigant, który się nie budzi
Opinie Ekonomiczne
Grodziewicz, Bombczyński: Przepisy, które budzą emocje i generują ryzyka
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Halesiak: Strategiczne wizje i przemilczane kompromisy
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Opinie Ekonomiczne
Roguski: Przyszłość mieszkaniówki. Państwa-miasta i pułapka domów za 1 zł
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama