W czwartek Sejm w kilka minut zdecydował kolejno o uchyleniu immunitetu Kamili Gasiuk-Pihowicz i Ryszardowi Petru z Nowoczesnej, a następnie zgodził się na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Stanisława Gawłowskiego z Platformy Obywatelskiej.
Dowiedz się więcej » Sejm zgodził się na areszt Gawłowskiego, uchylił immunitety Petru i Gasiuk-Pihowicz
W sprawie byłego przewodniczącego Nowoczesnej wnioskował Maciej Wąsik, zastępca koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik, który zarzuca Petru pomówienie. W sierpniu 2017 roku skierował w tej sprawie prywatny akt oskarżenia.
Za odebraniem immunitetu Petru głosowali wszyscy obecni na sali posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz Kukiz'15, wniosek poparło też pięciu przedstawicieli koła Wolni i Solidarni (Kornel Morawiecki się wstrzymał) oraz czterech posłów niezrzeszonych.
Ryszard Petru nazwał na Twitterze popierających wniosek "koalicją hańby". - Partyjni towarzysze bronili za to immunitetów: senatora Koguta, posła Tarczyńskiego, posła Jakiego, posła Kownackiego - wymieniał.