Od 1 stycznia zmienią się zasady zarządzania budynkami wspólnot mieszkaniowych. Wchodzi bowiem w życie nowelizacja ustawy o własności lokali (uwl), którą zawiera w przepisach końcowych nowela ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomościami (KZN).
Przesuwa ona z siedmiu do czterech minimalną liczbę lokali tworzących dużą wspólnotę mieszkaniową. Ma to bardzo duże znaczenie praktyczne. Duże wspólnoty rządzą się uwl, a nie kodeksem cywilnym (k.c.).
W małych wspólnotach decydują przepisy k.c. Na jego podstawie wszystkie ważne decyzje dotyczące nieruchomości przekraczające zwykły zarząd muszą zapadać jednomyślnie. Nie powołuje się również zarządu do administrowania budynkiem. Zajmują się tym sami właściciele lokali, chyba że dobrowolnie zaczną stosować uwl.
Czytaj także: Ochrona danych osobowych właścicieli lokali we wspólnocie mieszkaniowej
Często osiągnięcie jednomyślności jest bardzo trudne. Wystarczy, że jeden właściciel nie będzie chciał np. wyrazić zgody na zaciągnięcie kredytu na remont elewacji w budynku. W dużych wspólnotach regulowanych uwl jest zupełnie inaczej. Decyzje zapadają większością głosów (im wyższy udział w nieruchomości, tym mocniejszy głos) w formie uchwał, od których można się odwołać do sądu cywilnego.