Sąd: powrót z emigracji to nie powód do zmiany lasu w użytek rolny

Dążenie do poprawienia sytuacji materialnej w przyszłości na wypadek powrotu do kraju z emigracji, przy braku skonkretyzowanej daty powrotu do ojczyzny, nie stanowi szczególnie uzasadnionej potrzeby właściciela lasu przemawiającej za udzieleniem zezwolenia na zmianę lasu na użytek rolny – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku.

Publikacja: 01.10.2016 13:15

Sąd: powrót z emigracji to nie powód do zmiany lasu w użytek rolny

Foto: 123RF

Mieszkająca na co dzień we Francji Janina W. (imię fikcyjne) wystąpiła do prezydenta miasta B. o zezwolenie na zmianę na użytek rolny lasu. Wskazała, że potrzeba zmiany lasu na użytek rolny wynika z zamiaru powrotu z synem na stałe do Polski z Francji i osiedleniem się w B., gdzie jedynymi nieruchomościami, jakie posiada są zalesione działki. Jak dodała, są one zaśmiecane a drzewostan dewastowany. Na działkach kobieta chciała urządzić ogród warzywno-owocowy oraz postawić niewielką altanę służącą spotkaniom rodzinnym.

Burmistrz odmówił, stwierdzając, iż sam zamiar powrotu do kraju i osiedlenia się w B. nie uzasadnia konieczności zmiany lasu na użytek rolny. Sytuację materialną Janiny W. burmistrz ocenił jako zadowalającą na warunki polskie (miesięczny dochód w wysokości 1295,76 euro), natomiast za decydujący argument uznał fakt posiadania gruntów rolnych w innej miejscowości, które mogą być sprzedane, a uzyskane środki pozwolą na zakup nieruchomości pod uprawę warzyw i owoców.

Podobnie wniosek oceniło Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które stwierdziło, że Janina W. nie wykazała istnienia szczególnie uzasadnionej potrzeby zmiany lasu na użytek rolny.

W skardze do sądu administracyjnego kobieta zarzuciła organom błędną wykładnię pojęcia "szczególnie uzasadnionych potrzeb właścicieli lasów", wyrażającą się w przyjęciu, że w przypadku osoby będącej właścicielem lasu, żyjącej na poziomie minimum socjalnego, samotnej, ze stwierdzonym stopniem niepełnosprawności, mającej na utrzymaniu syna, utrzymującej się jedynie z renty inwalidzkiej i pomocy społecznej, a w dodatku żyjącej na obczyźnie, która chce powrócić do Polski i uzyskiwać dodatkowy dochód prowadząc uprawę rolną, nie zachodzą szczególnie uzasadnione potrzeby warunkujące wyrażenie zgody na zmianę lasu na użytek rolny, podczas gdy zmiana lasu na użytek rolny pozwoliłaby jej po powrocie z emigracji na uzyskanie alternatywnego źródła dochodu, a co za tym idzie środków finansowych na pokrycie uzasadnionych kosztów utrzymania swojego i syna.

Rozpatrujący skargę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku nie podzielił tych argumentów.

W uzasadnieniu wyroku oddalającego skargę przypomniano, iż wykładnia językowa zwrotu "szczególnie uzasadniona potrzeba" wskazuje na "konieczność, mus, niezbędność, przymus sytuacyjny". Zmiana przekształcenia lasu w użytek rolny musi być zatem dla właściciela lasu czymś absolutnie niezbędnym w danej sytuacji.

Sąd podkreślił, że szczególnie uzasadniona potrzeba właściciela lasu, mająca uzasadniać przekształcenie lasu w użytek rolny, musi być aktualna (realna) w dacie występowania z wnioskiem a nie tylko być potencjalna. Ważna potrzeba życiowa właściciela lasu, która skłoniła go do wystąpienia z wnioskiem, winna być na tyle realna, że jej szybkie niezaspokojenie stanowiłoby wręcz zagrożenie dla egzystencji właściciela lasu.

W konsekwencji WSA uznał, że dążenie do poprawienia sytuacji materialnej w przyszłości, na wypadek powrotu do kraju z emigracji, przy braku skonkretyzowanej daty powrotu do ojczyzny, nie stanowi szczególnie uzasadnionej potrzeby właściciela lasu, przemawiającej za udzieleniem zezwolenia na zmianę lasu na użytek rolny.

Orzeczenie nie jest prawomocne.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 15 września 2016 r. (sygn. akt II SA/Bk 463/16)

Mieszkająca na co dzień we Francji Janina W. (imię fikcyjne) wystąpiła do prezydenta miasta B. o zezwolenie na zmianę na użytek rolny lasu. Wskazała, że potrzeba zmiany lasu na użytek rolny wynika z zamiaru powrotu z synem na stałe do Polski z Francji i osiedleniem się w B., gdzie jedynymi nieruchomościami, jakie posiada są zalesione działki. Jak dodała, są one zaśmiecane a drzewostan dewastowany. Na działkach kobieta chciała urządzić ogród warzywno-owocowy oraz postawić niewielką altanę służącą spotkaniom rodzinnym.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a