Reklama

Wspólnota mieszkaniowa przez wodomierz główny zapłaci więcej za śmieci

Wspólnota musi zapłacić słony rachunek za wywóz odpadów, za które opłata zależy od wskazań wodomierza. Jej zdaniem doszło do wycieku wody w jednym z mieszkań, ale nie ma na to dowodów.

Aktualizacja: 15.07.2020 17:15 Publikacja: 15.07.2020 16:49

Wspólnota mieszkaniowa przez wodomierz główny zapłaci więcej za śmieci

Foto: Adobe Stock

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę małej wspólnoty mieszkaniowej, która kwestionowała wysokość rachunku za wywóz śmieci. W gminie wysokość opłaty za wywóz śmieci zależy od zużycia wody. Im jest ono większe, tym wyższa opłata za odpady.

Wspólnota miała pretensje do wójta, który ustalił tę opłatę na 1458 zł. Według niego rachunek wystawił prawidłowo. Przyznał, że kwota jest inna, aniżeli wynika ze wskazań indywidualnych wodomierzy. Stało się tak dlatego, że była duża różnica pomiędzy zadeklarowaną przez wspólnotę ilością zużytej wody a wartością z odczytu zużycia z wodomierza głównego zainstalowanego w budynku.

Czytaj także: Większe zużycie wody podwyższy cenę za odbiór śmieci

Wprawdzie wspólnota zgłaszała, że wodomierz główny działa nieprawidłowo i wskazuje zbyt duży pobór wody, ale przedsiębiorstwo wodociągowe przeprowadziło jego kontrolę i nie wykryło żadnych nieprawidłowości. W gminie nie było też żadnej awarii sieci wodociągowej.

Wspólnota mieszkaniowa odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie, jednak kolegium utrzymało w mocy decyzję wójta. Wówczas właściciele odwołali się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Według wspólnoty wójt bezkrytycznie odniósł się do stanowiska przedstawionego przez spółkę wodociągową. Uznał, że w nieruchomości nie było awarii. Nie wziął jednak pod uwagę, że wspólnota reklamowała wodomierz główny, bo wskazywał duże zużycie wody. Ponadto w jednym z mieszkań doszło do uszkodzenia instalacji wodociągowej, czego spółka wodociągowa nie mogła stwierdzić, ponieważ nie ma możliwości zweryfikowania jej stanu w lokalach.

Reklama
Reklama

WSA nie miał jednak takich wątpliwości jak wspólnota. Jego zdaniem z ekspertyzy jasno wynika, że badany wodomierz dokonuje prawidłowych wskazań. Słusznie SKO uznało, że jedynie nieprawidłowa praca wodomierza czy też inne awarie mające wpływ na ocenę jego wskazań wpływają na wysokość opłaty za wywóz śmieci. Wspólnota nie przedstawiła też dowodu, że doszło do awarii w jednym z mieszkań.

Podobnego zdania był NSA.

Sygnatura akt: II FSK 2085/19

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Dane osobowe
Kurier zgubił list z banku. NSA zdecydował, kto za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama