Żyjmy w zgodzie z wewnętrznym zegarem

Rozmowa z Marcinem Ufnalem, kierownikiem Zakładu Fizjologii i Patofizjologii Eksperymentalnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego

Aktualizacja: 02.10.2017 20:47 Publikacja: 02.10.2017 19:33

Żyjmy w zgodzie z wewnętrznym zegarem

Foto: materiały prasowe

Rzeczpospolita: W poniedziałek przyznano Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii. Laureatami zostali Jeffrey C. Hall, Michael Rosbash i Michael W. Young, którzy odkryli mechanizm kontroli rytmu dobowego. Na ile odkrycie naukowców zmieni nasze życie?

Marcin Ufnal: Odkrycie to jest bardzo ważne, ale nie do końca rewolucyjne. O fakcie, że każdy organizm, każda komórka posiada pewnego rodzaju zegar wewnętrzny, a ludzie, zwierzęta i rośliny funkcjonują zgodnie z jego rytmem, wiedzieliśmy od kilkudziesięciu, a nawet kilkuset lat. Natomiast szczegółowe badania, krok po kroku opisujące ten mechanizm, rozpoczęły się ok. 40 lat temu. Nagrodzeni w poniedziałek naukowcy napisali przez ten czas wiele prac naukowych na ten temat, szczegółowo omawiając, w jaki sposób działa mechanizm zegara wewnętrznego.

Natomiast istnieje szansa, że dzięki tej nagrodzie kwestia rytmu dobowego stanie się bardziej zauważalna. Ostatnio, zarówno w pismach popularnonaukowych, jak i stricte naukowych, nie cieszyła się ona dużą popularnością. A przecież jest ona dla naszego zdrowia bardzo istotna.

Z jakimi zagrożeniami wiąże się zaburzenie rytmu dobowego?

Wprawdzie nasz zegar wewnętrzny jest do pewnego stopnia niezależny od zmian rytmu dobowego światła i ciemności, ale niedostosowanie się do niego może wiązać się z potencjalnymi problemami. A tych jest wiele. Są to na przykład zaburzenia snu, nastroju, w tym depresja i stany lękowe, zaburzenia układu krążenia, nadciśnienie tętnicze i zaburzenie rytmu ciśnienia tętniczego (rano i wieczorem mamy przecież inne ciśnienie), ale i również udary mózgu czy incydenty sercowo-naczyniowe, takie jak zawał mięśnia sercowego. Być może dzięki tegorocznej Nagrodzie Nobla i wzrostowi zainteresowania tą dziedziną badawczą w przyszłości będziemy w stanie skuteczniej przewidywać i leczyć te dolegliwości.

Zegar biologiczny jest czymś uniwersalnym czy może mieć on również wymiar indywidualny?

Dla wszystkich rytm wewnętrzny jest raczej podobny, od tysięcy lat jest on człowiekowi narzucany przez cykl dobowy, związany z ruchem Ziemi wokół Słońca. Za dnia ludzki organizm funkcjonuje zupełnie inaczej niż w nocy – inaczej wydzielają się hormony itp. Ale pomiędzy ludźmi zachodzą różne „wariacje" związane z rytmem biologicznym. Świadczą o tym chociażby różnice w zapotrzebowaniu na sen. Niektórym wystarcza sześć–siedem godzin snu, inni, by dobrze funkcjonować, potrzebują dziewięciu godzin.

Jaka jest różnica między snem w ciągu dnia a snem w nocy?

Ten drugi jest dla nas zdecydowanie bardziej wartościowy. Nasze organizmy są przyzwyczajone do snu w ciemności. Dużym problemem, który zaburza zegar biologiczny i ma niekorzystny wpływ na nasze zdrowie, jest tzw. zanieczyszczenie światłem, czyli nadmierna ilość sztucznego światła w naszym środowisku. Może się to wiązać m.in. z włączonym komputerem w ciągu nocy, a nawet z lampą uliczną za oknem. Człowiek przez tysiące lat był przyzwyczajony do rytmu snu wyznaczanego przez pełną ciemność. Zanieczyszczenie światłem jest zjawiskiem występującym od mniej więcej 200–300 lat.

—rozmawiał Łukasz Lubański

Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”
Nauka
W Australii odkryto nowy gatunek chrząszcza. Odkrywca pomylił go z ptasią kupą
Nauka
Sensacyjne ustalenia naukowców. Sfotografowano homoseksualny akt humbaków