Uroczyste świętowanie urodzin kompozytora, o którym niedawno minister Piotr Gliński powiedział, że to postać, bez której trudno sobie wyobrazić polską kulturę, rozpocznie się 16 listopada. Finał odbędzie się 23 listopada, dokładnie w urodziny Krzysztofa Pendereckiego.
Zaplanowano siedem koncertów symfonicznych i trzy kameralne – w Filharmonii Narodowej, Operze Narodowej i na Zamku Królewskim. Wybrano utwory z różnych lat – od wczesnego, słynnego „Trenu ofiarom Hiroszimy" po Trio fortepianowe, które na festiwalu będzie miało absolutną premierę. Trzonem koncertów są symfonie jubilata, ale nie zabraknie też kilku dzieł oratoryjnych –„Credo" i „Dies illa".
Festiwal to okazja do spotkania z artystami współpracującymi z Krzysztofem Pendereckim. Muzycznych sław przyjedzie więc wiele: Anne-Sophie Mutter, Arto Noras, Ivan Monighetti, Yuri Bashmet, Gábor Boldoczki, Shanghai Quartet, znakomici dyrygenci: od Christopha Eschenbacha i Lawrence'a Fostera po Jerzego Maksymiuka i Tadeusza Strugałę. Każdy przygotowuje jeden utwór, a wykonawcom towarzyszyć będzie sześć polskich orkiestr.
Trwa już sprzedaż biletów na koncerty, m.in. w sieci Eventim i salonach Empiku.
