- Wyizolowanie wirusa oznacza większą możliwość jego zbadania, zrozumienia i lepszego sprawdzenia, co można zrobić, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się - powiedział Speranza, cytowany przez włoską agencję ANSA. Zapowiedział, że uzyskane wyniki „zostaną udostępnione całej społeczności międzynarodowej”. - Teraz łatwiej będzie go wyleczyć - zapowiedział.

- Teraz dane będą dostępne dla społeczności międzynarodowej. Otwierają się możliwości nowych testów diagnostycznych oraz na opracowanie szczepionki. Włochy stają się partnerem referencyjnym dla tych badań - dodał Giuspeppe Ippolito, dyrektor naukowy Instytutu Spallanzani.

W Chinach liczba chorych przekroczyła już 14 tysięcy, z czego najwięcej przypadków - ponad 9 tys. - potwierdzono w prowincji Hubei. Wirus dotarł jednak już do każdej chińskiej prowincji, łącznie z Tybetem, gdzie zdiagnozowano jeden przypadek.

Przypadki infekcji potwierdzono także w wielu innych azjatyckich krajach oraz w Europie i Ameryce Północnej. Na południowej półkuli 12 przypadków zanotowano w Australii.

We Włoszech potwierdzono dwa przypadki infekcji koronawirusem. Minister zdrowia zapewnił w niedzielę, że stan chorych jest cały czas monitorowany.