Australia stawia sobie za cel, by na 100 tys. kobiet przypadało jedynie cztery lub mniej nowych zachorowań na raka szyjki macicy rocznie. Dzięki programowi szczepień i regularnym badaniom zachorowania na ten typ nowotworu mają ustać w Australii do 2028 roku - czytamy w raporcie.
Już w 2022 roku rak szyjki macicy ma być "rzadkim nowotworem" (przy osiągnięciu poziomu sześciu nowych zachorowań rocznie na 100 tys. kobiet).
- To świetna wiadomość dla kobiet w Australii - mówi prof. Karen Canfell, z Rady ds. Walki z Rakiem, która przygotowała raport.
Z szacunków wynika, że 99,7 proc. przypadków raka szyjki macicy jest spowodowanych infekcją wirusem HPV, który rozprzestrzenia się drogą płciową.
Australia była jednym z pierwszych krajów, który uruchomił narodowy program szczepień dla dziewcząt przeciwko wirusowi HPV w 2007 roku. Narodowy Program Monitorowania Zachorowań na Raka Szyjki Macicy uruchomiono w Australii od 1991 roku.