TVN wydał oświadczenie w tej sprawie, w którym czytamy, że dziennikarze realizowali materiał zgodnie ze standardami dziennikarstwa śledczego.
Teraz Prokuratura Krajowa informuje o "odwołaniu wyznaczonemu Piotrowi Wacowskiemu terminu stawienia się w prokuraturze".
Prokuratura Krajowa "zdecydowała jednocześnie o przekazaniu tej sprawy do Prokuratury Regionalnej w Katowicach, która prowadzi postępowanie w sprawie podżegania do zorganizowania spotkania ku czci Hitlera poprzez przekazanie jego organizatorowi kwoty 20 tysięcy złotych".
Jak czytamy "zbadanie obu kwestii przez tę samą prokuraturę jest istotne z punktu widzenia celu śledztwa". "Ma służyć pogłębionej analizie i wyjaśnić, czy doszło do przestępstwa podżegania do propagowania nazizmu oraz kto ewentualnie je popełnił, przekazując organizatorów spotkania pieniądze. Jednocześnie ma służyć ustaleniu rzeczywistej roli stacji TVN w tym zdarzeniu" - głosi komunikat.