Rząd otwiera kina, kurs Agory lekko w górę

Kurs akcji Agory pozytywnie zareagował na informację, że w ramach stopniowego odmrażania gospodarki w Polsce otwarte mogą zostać kina. Według premiera Mateusza Morawieckiego operatorzy kin mogą je uruchomić 12 lutego. Czy to zrobią?

Aktualizacja: 05.02.2021 13:23 Publikacja: 05.02.2021 12:44

Rząd otwiera kina, kurs Agory lekko w górę

Foto: Fotorzepa/ Krzysztof Skłodowski

Dziś o godzinie 11-ej odbyła się konferencja przedstawicieli rządu poświęcona kolejnym decyzjom na temat odmrażania gospodarki w Polsce. Premier Mateusz Morawiecki, że od 12 lutego będą mogły działać na powrót np. kina.

Gdy padły te słowa, kurs akcji Agory, do której należy sieć kin Helios ruszył w górę i w porównaniu z czwartkowym zamknięciem papiery drożały nawet ponad 4 proc. do 6,8 zł za sztukę.

Czy kina Helios zostaną otwarte 12 lutego – na razie nie wiemy. Rano organizacje zrzeszające kina (Polskie Stowarzyszenie Nowe Kina, Stowarzyszenie Kina Polskie, Stowarzyszenie Kin Studyjnych Krajowa Izba Producentów Audiowizualnych) wystosowały do premiera pismo z apelem o dostosowanie warunków luzowania obostrzeń do charakteru ich działalności. Postulowały m.in. o to, aby termin otwarcia kin został przedstawiony z 4-tygodniowym wyprzedzeniem.

„Chcielibyśmy podkreślić iż dla naszych branż niezwykle istotna – zarówno z ekonomicznego, jak i psychologicznego punktu widzenia - jest możliwość otwarcia z czasem niezbędnym na przygotowanie i reklamę oferty programowej przy dopuszczalnym obłożeniu sali 50 proc. oraz sprzedaży barowej" – napisały izby.

Rząd zezwala na otwarcie kin przy obłożeniu 50 proc., ale – jak wynikało ze słów ministra kultury Piotra Glińskiego, nie na konsumpcję. Operatorzy nie są jednak jeszcze pewni, co to dokładnie oznacza: czy np. działać będą mogły specjalne strefy w kuluarach, czy też zakaz będzie całkowity. Widać też już, że termin otwarcia jest krótszy niż oczekiwane przez branżę 4 tygodnie.

„Jak udowodnił pierwszy restart w czerwcu 2020 roku samo otwarcie kin nie gwarantuje powrotu widzów i sukcesywnej odbudowy zaplecza finansowego. Brak atrakcyjnych tytułów oraz czasu na promocję filmów spowodował spadek obrotów w kinach na wiele miesięcy o 80 proc w porównaniu z tym samym okresem 2019 roku. Dziś wiemy, że by otwarcie branży kinematograficznej osiągnęło zamierzony cel niezbędne jest skorelowanie kilku działań: otwarcia wszystkich kin w kraju w tym samym czasie, zbudowania atrakcyjnego kalendarza premier, intensywnej promocji filmów oraz dopuszczalnej frekwencji 50 proc. na sali, przy zachowaniu możliwości obsługi barowej" – napisały organizacje branżowe.

„Podkreślamy także, iż środki przewidziane w programie pomocowym Polskiego Instytutu Filmowego, mają charakter uzupełniający i mogą być istotne jedynie dla filmów o niższym potencjale komercyjnym. Nie będą one zatem czynnikiem decydującym dla producentów i dystrybutorów filmów komercyjnych w sytuacji przedwczesnego otwarcia kin" - dodano.

„Zgodnie z założeniami wchodzącego w życie programu pomocowego realizowanego przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, korzystające z niego kina studyjne zobligowane są do otwarcia obiektów w ciągu 7 dni od daty ogłoszenia restartu i realizowania min. 60 seansów w ciągu miesiąca. Kina studyjne są na to gotowe, obawiamy się jednak, że jeśli data ta zostanie ogłoszona w czasie nie pozwalającym dystrybutorom na przygotowanie i promocję atrakcyjnej oferty, kina te nie zdołają przygotować oferty dla widzów, a tym samym przygotowany program nie spełni swoich założeń" – zwracała uwagę branża.

Przedsiębiorcom zależało też na większej przewidywalności. „W interesie wszystkich podmiotów prowadzących kina ale również dystrybutorów i producentów filmowych, w tym producentów filmów polskich, jest otwarcie rynku kinowego w warunkach, w których można liczyć na istotną frekwencję (tj. przynajmniej z 50 proc. dostępnością miejsc na sali), tak jak to się dziś dzieje w Chinach czy Korei Południowej. Otwarcie kin w sytuacji możliwego ich ponownego zamknięcia z uwagi na zmienną sytuację epidemiczną, spowodowałoby nieodwracalne szkody dla wszystkich podmiotów działających na rynku, a środki przeznaczone na promocję i dystrybucję filmów byłyby bezpowrotnie stracone" - czytamy.

„Chcielibyśmy podkreślić, że otwarcie kin to skomplikowany proces, do realizacji którego niezbędny jest dialog rządu oraz środowisk kinowych, by nie powtórzyć sytuacji sprzed roku, gdy branża kinematograficzna potrafiąca wygenerować 1,13 mld zł w 2019, rok później straciła 80 proc. dochodów mimo 7 miesięcy otwarcia kin. Najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa widzom oraz pracownikom, zatem proces otwierania kin może zając więcej czasu. Naszym wspólnym celem powinno być bezpieczne otwarcie kin w sposób nie zagrażający naszym branżom" - napisano.

Papiery Agory w ciągu ostatnich 30 sesji potaniały o około 10 proc., ale w perspektywie trzech miesięcy zyskały około 40 proc. W ostatnich dniach notowania spółki kierowanej przez Bartosza Hojkę były pod presją ponieważ rząd opublikował projekt ustawy zakładającej wprowadzenie „podatku od reklam".

Czy kina Helios zostaną otwarte 12 lutego – jest już komentarz spółki

- Sieć kin Helios nie otworzy swoich obiektów w połowie lutego 2021 r., pomimo rządowej decyzji o takiej możliwości - informuje Tomasz Jagiełło, prezes Heliosa i członek zarządu Agory. - Ponowne uruchomienie 50 kin w całej Polsce w zaostrzonym reżimie sanitarnym jest trudną logistycznie i kosztowną operacją - nie ma możliwości przeprowadzenia jej, jak powiedział premier, warunkowo na 2 tygodnie. To absurdalna propozycja, której kosztów mogą nie udźwignąć operatorzy kin. Otwarcie kin wymaga przede wszystkim przygotowania repertuaru i rozmów z dystrybutorami filmowymi, a następnie promocji wprowadzanych na ekrany tytułów, a na to potrzeba minimum około 4 tygodni - dodaje.

- Wiemy, że widzowie chcą wrócić do instytucji kultury, w tym zwłaszcza wybrać się na seanse do kin, co potwierdzają niedawne sondaże. Sami też bardzo chcemy powrócić do działalności po kolejnej długiej przerwie, ale musimy być przygotowani pod każdym względem i mieć pewność, że nasze wysiłki i poniesione koszty nie pójdą po raz kolejny na marne.

Z żalem musimy podkreślić, że rząd w ogóle nie konsultował swojej decyzji z przedstawicielami naszej branży, a nasze sugestie dotyczące procesu przywracania działalności zostały zignorowane - mówi Jagiełło.

Rano organizacje zrzeszające kina (Polskie Stowarzyszenie Nowe Kina, Stowarzyszenie Kina Polskie, Stowarzyszenie Kin Studyjnych Krajowa Izba Producentów Audiowizualnych) wystosowały do premiera pismo z apelem o dostosowanie warunków luzowania obostrzeń do charakteru ich działalności. Postulowały m.in. o to, aby termin otwarcia kin został przedstawiony z 4-tygodniowym wyprzedzeniem.

Komentarz Multikina

Zgodnie z decyzją rządu z dnia 5 lutego otwarcie kin jest możliwe od następnego piątku tj. 12 lutego. Jest to otwarcie warunkowe, z zaznaczeniem, że po 2 tygodniach decyzja ta może być cofnięta. W związku z tym spółka Multikino, aby podjąć decyzję o otwarciu swoich kin musi zapoznać się z rządowym rozporządzeniem zawierającym szczegóły dotyczące zasad na jakich można ponownie otworzyć kina oraz skonsultować się z dystrybutorami filmowymi, by ocenić możliwość pozyskania premierowych filmów w tak krótkim czasie. Kino w przeciwieństwie do innych branż nie posiada towaru w magazynie i nie może rozpocząć sprzedaży zaraz po ogłoszeniu otwarcia. Polegamy na dystrybutorach, którzy odpowiadają za marketing powierzonych im przez producentów filmów. Dystrybutorzy potrzebują standardowo minimum 4-6 tygodni na przygotowanie filmu do dystrybucji. Warunkowość otwarcia kin może jeszcze bardziej utrudnić decyzje odnośnie wprowadzenia nowych filmów w tak krótkim terminie oraz możliwego otwarcia kin.

Dziś o godzinie 11-ej odbyła się konferencja przedstawicieli rządu poświęcona kolejnym decyzjom na temat odmrażania gospodarki w Polsce. Premier Mateusz Morawiecki, że od 12 lutego będą mogły działać na powrót np. kina.

Gdy padły te słowa, kurs akcji Agory, do której należy sieć kin Helios ruszył w górę i w porównaniu z czwartkowym zamknięciem papiery drożały nawet ponad 4 proc. do 6,8 zł za sztukę.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji