Wpadli za handel bronią i narkotykami

W dynamicznej akcji, na stacji benzynowej policjanci zatrzymali mężczyzn podejrzanych o handel bronią, materiałami wybuchowymi oraz narkotykami.

Publikacja: 12.04.2016 06:58

Wpadli za handel bronią i narkotykami

Foto: CBŚP

Zatrzymań dokonali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Lublina, wspierani przez mundurowych z Warszawy. Urządzili zasadzkę na stacji benzynowej przy trasie wyjazdowej z Warszawy w którą wpadło dwóch mężczyzn. Trzeciego ujęto w stolicy.

Widowiskowa akcja trwała kilkadziesiąt sekund. Biorący w niej udział funkcjonariusze wykorzystali okazję, kiedy sprawcy podjechali swoim samochodem na stację benzynową i tam go zaparkowali. Chwilę później drogę zagrodził im policyjny wóz, z którego wyskoczyli uzbrojeni antyterroryści. Celując w koła ostrzelali samochód sprawców i wyciągnęli ich na zewnątrz.
Przy zatrzymanych znaleziono pokaźny arsenał: w tym łącznie dziesięć sztuk broni palnej, pół tysiąca sztuk amunicji, 800 gramów plastycznego materiału wybuchowego z zapalnikiem, oraz ponad siedem kilogramów narkotyków.

- Zatrzymani mężczyźni zostali przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie, gdzie usłyszeli zarzuty dotyczące działania w zorganizowanej grupie przestępczej, handlu bronią, materiałami wybuchowymi, i udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków – mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji.

Wśród dziesięciu sztuk broni znajdowały się pistolety CZ, TT oraz Beretta. Ponadto pistolety maszynowe Skorpion, PPSz, dwa karabiny Mauser, dubeltówka i pistolet gazowy.

- Przy dwóch ujętych mężczyznach funkcjonariusze znaleźli również siedem kilogramów amfetaminy i sto gramów kokainy – dodaje Agnieszka Hamelusz.

Decyzją sądu podejrzani na trzy miesiące trafili do aresztu. Teraz śledczy będą sprawdzać, czy znaleziona u nich broń została wykorzystana do popełnienia przestępstw, a także kto był odbiorcą arsenału. Śledztwo w sprawie prowadzi lubelska prokuratura.

W ubiegłym roku Centralne Biuro Śledcze Policji skonfiskowało łącznie 312 sztuk nielegalnej broni palnej (o 80 sztuk więcej niż w 2014 roku) mogącej służyć do popełniania przestępstw najcięższego gatunku.

Z kolei w 2014 r. wszystkie jednostki policji w kraju zabezpieczyły w sumie 1256 sztuk nielegalnie posiadanej broni i ponad 62 tys. sztuk amunicji.

Film z akcji można zobaczyć tu

Zatrzymań dokonali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Lublina, wspierani przez mundurowych z Warszawy. Urządzili zasadzkę na stacji benzynowej przy trasie wyjazdowej z Warszawy w którą wpadło dwóch mężczyzn. Trzeciego ujęto w stolicy.

Widowiskowa akcja trwała kilkadziesiąt sekund. Biorący w niej udział funkcjonariusze wykorzystali okazję, kiedy sprawcy podjechali swoim samochodem na stację benzynową i tam go zaparkowali. Chwilę później drogę zagrodził im policyjny wóz, z którego wyskoczyli uzbrojeni antyterroryści. Celując w koła ostrzelali samochód sprawców i wyciągnęli ich na zewnątrz.
Przy zatrzymanych znaleziono pokaźny arsenał: w tym łącznie dziesięć sztuk broni palnej, pół tysiąca sztuk amunicji, 800 gramów plastycznego materiału wybuchowego z zapalnikiem, oraz ponad siedem kilogramów narkotyków.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany