Państwowe kwatery poza prawem - Polski Holding Hotelowy oferuje noclegi w hotelach, które hotelami nie są

Spółka należąca do Skarbu Państwa będąca właścicielem obiektów noclegowych bezpodstawnie określała je jako hotele.

Aktualizacja: 12.07.2021 06:20 Publikacja: 11.07.2021 20:23

Państwowe kwatery poza prawem - Polski Holding Hotelowy oferuje noclegi w hotelach, które hotelami nie są

Foto: Adobe Stock

Polski Holding Hotelowy to spółka ze 100-proc. kapitałem państwowym, której celem jest nowoczesne zarządzanie obiektami hotelowymi należącymi do Skarbu Państwa. Rolą PHH jest kształtowanie standardów na polskim rynku hotelarskim. Tak własną działalność opisuje na swojej stronie internetowej.

Wiele obiektów, którymi zarządza spółka, hotelami jednak wcale nie jest. Do interwencji „Rzeczpospolitej" Holding oznaczał je jednak na swojej stronie jako hotele (wszystkie obiekty były przyporządkowane do zakładki „hotele"), a jakość części z nich określano nawet gwiazdkami.

Bezprawne gwiazdki

– Nasz obiekt nie jest skategoryzowany według oficjalnej klasyfikacji zgodnej z ustawą o usługach turystycznych. Niektórzy z naszych partnerów dokonują własnej oceny standardu obiektu, stąd czasem pojawiają się informacje, że standard jest porównywalny z obiektami czterogwiazdkowymi – tłumaczy Ewa Szczepańska z Golden Tulip Międzyzdroje.

– Strona internetowa, na której widnieją cztery gwiazdki, jest zarządzana przez Louvre Hotels Group, z którą mamy podpisaną umowę franczyzową na używanie brandu. Zgłosiliśmy już tę sprawę do właściciela strony – wyjaśnia z kolei Sonia Michejda z Polskiego Holdingu Hotelowego.

Czytaj też: Ruszył portal turystyczny z wykazem legalnych obiektów

Gwiazdki ze strony obiektu zniknęły. Jednak dokonując rezerwacji noclegu na goldentulip.com, wciąż można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z hotelem. Przedsiębiorca w wielu miejscach używa tej nazwy do określenia swojego obiektu. Przytacza także opinie klientów, którzy również posługują się słowem „hotel".

Nazwy takie jak hotel, motel, pensjonat podlegają w Polsce ochronie prawnej. Mogą się nimi posługiwać wyłącznie obiekty, które przeszły kategoryzację i posiadają zezwolenie marszałka województwa. Muszą odpowiadać wymaganiom określonym w przepisach.

Gwiazdkami mogą być oznakowane tylko hotele, motele i pensjonaty (od jednej do pięciu) oraz kempingi i pola biwakowe (od jednej do czterech). Cyframi rzymskimi od I do III oznaczone są zaś schroniska (w tym młodzieżowe) oraz domy wycieczkowe. Im więcej gwiazdek czy wyższą cyfrę posiada dany obiekt hotelowy, tym wyższy będzie standard.

Na przykład cztero- i pięciogwiazdkowe hotele oraz wszystkie motele muszą zapewnić gościowi parking strzeżony, garaż strzeżony bądź strzeżone miejsce parkingowe. Powierzchnia pokoju dwuosobowego w hotelu pięciogwiazdkowym wynosi minimum 18 mkw. (w jednogwiazdkowym – 10 mkw.), łóżko dwuosobowe powinno mieć wymiary przynajmniej 140 x 200 cm. W pokoju muszą się znajdować szafa, co najmniej dwa fotele lub kanapa, lampka nocna, a nawet szklanki.

Sankcje karne

Jak podkreślają eksperci z Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii w odpowiedzi na pytania „Rzeczpospolitej", przedsiębiorca, który świadcząc usługi hotelarskie, używa nazw rodzajowych lub określenia kategorii obiektów hotelarskich bez decyzji lub niezgodnie z decyzją, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.

Według ministerstwa zamieszczanie na stronie internetowej w zakładce „hotele" obiektów, które hotelami nie są, może być zaś uznane za wprowadzanie konsumentów w błąd. Do takiej sytuacji odnosi się kodeks wykroczeń w art. 60 § 4 pkt 2a. Grozi za to kara ograniczenia wolności albo grzywny.

Niskie kary

Również prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów może nałożyć sankcje na nieuczciwych właścicieli obiektu. Będzie to możliwe, gdy uzna stosowanie nazwy hotel lub oznaczanie obiektu gwiazdkami bez wymaganej prawem decyzji o zaszeregowaniu obiektu hotelarskiego za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Wówczas przedsiębiorca zapłaci karę pieniężną. Nakładane do tej pory kary były jednak zadziwiająco niskie. Wynosiły zazwyczaj 1–1,5 tys. zł.

Zdarza się też, że przedsiębiorcy używają zdrobnień, przyrostków czy niepełnych nazw (np. motelik, motelux) wtedy, gdy ich obiekty nie spełniają określonych w przepisach wymagań (np. sanitarnych lub przeciwpożarowych) i nie posiadają zezwolenia marszałka województwa. Takie praktyki UOKiK również uznaje za bezprawne.

To, czy obiekt przeszedł kategoryzację, można sprawdzić na stronie turystyka.gov.pl w Centralnym Wykazie Obiektów Hotelarskich lub dzwoniąc do właściwego ze względu na położenie obiektu urzędu marszałkowskiego.

Obecnie w rejestrze widnieje 2806 hoteli, 302 pensjonaty i zaledwie 83 motele. 79 hoteli i jeden pensjonat mają pięć gwiazdek.

Piotr Cybula, radca prawny

Państwo ustaliło reguły gry, ale samo ich nie przestrzega. Tylko obiekty noclegowe, które przeszły kategoryzację, mogą posługiwać się określeniem „hotel" czy używać gwiazdek do oznaczania jakości świadczonych usług. Niedopuszczalne jest chociażby zamieszczanie na stronie internetowej obiektu recenzji klientów, z których wynika, że obiekt jest hotelem. Podobnie posługiwanie się certyfikatami z oznaczeniem „hotel". To wprowadzanie klientów w błąd. Nie chodzi o to, by karać przedsiębiorców w trudnych czasach pandemii. Powinni jednak wiedzieć, że takimi praktykami narażają się na odpowiednie sankcji (np. prezes UOKiK w podobnych sprawach wydawał decyzje stwierdzające stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów). Takie praktyki są nieuczciwe także z punktu widzenia konkurencji. Obiekt niebędący hotelem może bowiem odebrać klientów przedsiębiorcy, który spełnił wymagania kategoryzacji.

Polski Holding Hotelowy to spółka ze 100-proc. kapitałem państwowym, której celem jest nowoczesne zarządzanie obiektami hotelowymi należącymi do Skarbu Państwa. Rolą PHH jest kształtowanie standardów na polskim rynku hotelarskim. Tak własną działalność opisuje na swojej stronie internetowej.

Wiele obiektów, którymi zarządza spółka, hotelami jednak wcale nie jest. Do interwencji „Rzeczpospolitej" Holding oznaczał je jednak na swojej stronie jako hotele (wszystkie obiekty były przyporządkowane do zakładki „hotele"), a jakość części z nich określano nawet gwiazdkami.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP