Reklama
Rozwiń
Reklama

Zuzanna Dąbrowska: Walizka z krawatami i atom

Andrzej Duda spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem tuż przed głosowaniem 28 czerwca. Co wybierze z eleganckiej walizeczki, którą otworzy przed nim szef amerykańskiego państwa? Broń atomową? Żołnierzy? Wspólne zdjęcie?

Aktualizacja: 19.06.2020 19:31 Publikacja: 18.06.2020 19:01

Wizyta Donalda Trumpa w Polsce, lipiec 2017

Wizyta Donalda Trumpa w Polsce, lipiec 2017

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Polski prezydent jest trochę jak ten klient z „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz", który do Bydgoszczy musiał jeździć, bo wszystkie sklepy bliżej miał już poobrażane. W wyniku nieustannych awantur PiS z Unią Europejską Andrzej Duda nie ma po co jeździć do Brukseli czy do Berlina, nie mówiąc o Paryżu. Żaden z tamtejszych przywódców nie będzie chciał robić politycznego prezentu przedstawicielowi tej władzy. Po to, by w kampanii zyskać trochę międzynarodowego poloru, Andrzej Duda musi się więc wybrać aż do Waszyngtonu. Do polityka, który podczas pandemii i ostatnich zamieszek przeciw brutalności policji, rasizmowi i niesprawiedliwości społecznej brutalnie usuwał z parku pokojową manifestację, by przejść samemu przez skwer i zrobić sobie zdjęcie pod kościołem.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Po dwóch latach Donald Tusk wciąż jest najmocniejszy w polskiej polityce
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dwa lata od wyborów z 15 października. Koniec złudzeń liberałów i efekt Trumpa
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Pokój Donalda Trumpa na Bliskim Wschodzie
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Pakt migracyjny to papierowy tygrys
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk może odebrać KO zdolność koalicyjną
Reklama
Reklama