Reklama
Rozwiń

Michał Szułdrzyński: Andrzej Duda niósł miecz. Teraz sięga po gałązkę oliwną

W tej kampanii prezydent Andrzej Duda niósł miecz, a nie gałązkę oliwną. To może być cecha, która umiarkowanych wyborców od niego odpycha. I stąd na ostatniej prostej próba zmiany wizerunku. Tyle że sporo już było takich przemian.

Aktualizacja: 09.07.2020 04:32 Publikacja: 08.07.2020 19:34

Michał Szułdrzyński: Andrzej Duda niósł miecz. Teraz sięga po gałązkę oliwną

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Prezydent Andrzej Duda postanowił na finiszu kampanii wyjść z polityczną inicjatywą. Ostatnie dni nie były dla niego najlepsze. Najpierw kontrowersyjna sprawa ułaskawienia, która sprowokowała głowę państwa do ostrej antyniemieckiej szarży, a potem tłumaczenie własnych słów dotyczących obowiązkowych szczepień sprawiały, że prezydent, zamiast iść naprzód, kampanijnie buksował. Zaproszenie dla polityków PSL, Koalicji Polskiej i Konfederacji ma w zamyśle sztabowców to zmienić. Prezydent chce zainicjować „wielką koalicję polskich spraw” i siąść po 12 lipca do stołu z różnymi środowiskami, aby rozmawiać. Z pewnością jest to strategia wynikająca z badań elektoratu pozostałych kandydatów z pierwszej tury, mająca ich zachęcić do zagłosowania na Andrzeja Dudę albo chociaż do pozostania w domu i niegłosowania na Rafała Trzaskowskiego. Może to jednak znaczyć, że pozostałe środki kampanijne nie przyniosły oczekiwanego rezultatu i Duda postawił wszystko na jedną kartę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Pyrrusowe zwycięstwo Trumpa
Komentarze
Maciej Miłosz: Wiceminister obrony próbuje sił w stand-upie
Komentarze
Marek Kozubal: Sławomir Cenckiewicz, harcownik na czele BBN
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Po decyzji SN w sprawie wyborów prezydenckich. Polska musi iść do przodu
Komentarze
Bogusław Chrabota: Donald Tusk brnie w granicę. To bardzo ryzykowne