Córka przedsiębiorcy, która staje się wspólnikiem spółki komandytowej, nie przejmuje w spadku prawa do rozliczenia stawką liniową. Krajowa Informacja Skarbowa wyjaśniła, że jeśli kobieta nie zawiadomiła w ustawowym terminie o wyborze 19 proc. PIT, zapłaci podatek według skali.
Czytaj także: Podatek solidarnościowy uderzy w rodzinne firmy
Sprawa dotyczyła podatniczki, która wraz z siostrą nabyła w równych częściach spadek po ojcu zmarłym w lipcu 2018 r. W skład spadku weszły prawa i obowiązki ojca jako komandytariusza spółki. Kobieta zapytała, czy może płacić 19 proc. PIT. Jak poinformowała, jej ojciec złożył w styczniu 2017 r. oświadczenia o wyborze tej formy rozliczenia. Jej zdaniem ona jako spadkobierca skutecznie nabyła prawo do stawki liniowej. Zgodnie z art. 97 § 1 oraz § 2 ordynacji podatkowej spadkobiercy podatnika przejmują przewidziane w przepisach prawa podatkowego majątkowe prawa i obowiązki spadkodawcy.
Dyrektor KIS uznał jednak jej stanowisko za nieprawidłowe. Przypomniał, że spółka komandytowa jest spółką osobową. Podatnikami zaś są jej wspólnicy. Płacą daninę proporcjonalnie do ich prawa do udziału w zysku.
Z kolei dochód osiągnięty z tytułu udziałów w spółce komandytowej podlega co do zasady opodatkowaniu według skali, czyli stawek 18 i 32 proc. PIT. Może być rozliczany podatkiem liniowym 19 proc., jeśli podatnik spełni określone w ustawie wymogi. Warunkiem koniecznym jest złożenie oświadczenia o wyborze tego sposobu rozliczenia. Zgodnie z przepisami obowiązującymi od 1 stycznia 2019 r. trzeba to zrobić do 20. dnia miesiąca następującego po tym, w którym osiągnięto pierwszy przychód z działalności w roku podatkowym.