Chcą, by Lech Kaczyński był patronem ulicy w Warszawie

Stowarzyszenie Polski Instytut Praw Głuchych apeluje do władz miasta Warszawy o nadanie imienia Lecha Kaczyńskiego stołecznej ulicy.

Publikacja: 07.02.2020 10:23

Lech Kaczyński

Lech Kaczyński

Foto: Fotorzepa, Guzik Piotr

Petycja w tej sprawie została przesłana do Rady Warszawy. Apel dotyczy podjęcia inicjatywy uchwałodawczej w sprawie nadania jednej z warszawskich ulic imienia prof. Lecha Kaczyńskiego „za wybitne zasługi dla kraju". Wnioskodawcy przypominają m.in. że tragicznie zmarły w katastrofie lotniczej profesor przed objęciem stanowiska głowy państwa był prezydentem miasta Warszawy. „Swoją piękną, bohaterską kartą, wpisał się na trwałe do najnowszej historii naszego kraju" – napisali m.in. wnioskodawcy. I dodali, że „był wielce zasłużonym działaczem opozycyjnym przeciwko dyktaturze komunistycznej, ku krzewieniu idei patriotycznych i pielęgnowaniu polskości – polityki historycznej".

Wcześniej Stowarzyszenie to zaapelowało do prezydenta Andrzeja Dudy, aby w Pałacu Prezydenckim postawił pomnik prof. Lecha Kaczyńskiego. Petycja w tej sprawie została skierowana pod koniec poprzedniego roku do Kancelarii Prezydenta RP. Stowarzyszenie Polski Instytut Praw Głuchych prosi prezydenta Dudę o postawienie pomnika Kaczyńskiego w Sali Kolumnowej pałacu, „tak jak ma to miejsce w przypadku pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Sali Marmurowej Belwederu za wybitne zasługi dla kraju".

„Prezydent RP Profesor Lech Kaczyński był jednym z najbardziej zasłużonych działaczy opozycji demokratycznej w Polsce, jako wzorowy mąż stanu i prawdziwy patriota, do końca pozostał wierny swoim ideałom" – napisali przedstawiciele stowarzyszenia. W dalszej części uzasadnienia dodają m.in. „Profesor Lech Kaczyński posiadał piękny dorobek w działalności opozycyjnej", a także „zajmuje szczególne miejsce w historii i w sercach narodu polskiego". Petycję sygnowali prezes zarządu Stanisław Porowski, wiceprezes Roman Goławski i dyrektor zarządzający Daniel Kowalski.

Biuro Dialogu i Korespondencji Kancelarii Prezydenta RP poinformowało wnoszących o odnotowaniu zgłoszonego postulatu.

Podobny list został skierowany do Ryszarda Terleckiego, przewodniczącego klubu PiS w Sejmie. Przedstawiciele stowarzyszenia tym razem wnioskowali o nadanie jednej z sal sejmowych imienia prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego. Używają oni takiej samej argumentacji jak w petycji skierowanej do prezydenta Dudy. „Swoją piękną, bohaterską kartą wpisał się na trwałe do najnowszej historii naszego kraju" – napisali.

W poprzednim roku z petycją o nadanie prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska stowarzyszenie zwróciło się zaś do Rady Miasta Gdańska.

„Gdańsk był w życiu Prezydenta Profesora Lecha Kaczyńskiego szczególnie ważnym i pięknym miastem, to miasto ukształtowało jego karierę naukową i polityczną" - głosiła petycja. Autorzy podkreślali, że Lech Kaczyński „swoją piękną bohaterską kartą wpisał się trwale w dzieje miasta Gdańska".

Petycja stowarzyszenia została rozpatrzona przez radnych. Latem 2019 r. została ona jednak odrzucona przez Komisję Petycji, Skarg i Wniosków Rady Miasta Gdańsk. Przeciwko inicjatywie było trzech radnych Koalicji Obywatelskiej. Pomysł poparło natomiast dwóch radnych z Prawa i Sprawiedliwości.

Jak wyjaśniał w rozmowie z Radiem Gdańsk radny Łukasz Bejm z KO, zdaniem samorządowców istnieją wątpliwości prawne, ze względu na to, że obecny regulamin nadawania tytułu honorowego obywatela Gdańska nie umożliwia nadawania go pośmiertnie. Bejm dodał, że są także zastrzeżenia do uzasadnienia wniosku, w którym ich zdaniem, nie ma mowy o zasługach Lecha Kaczyńskiego dla Gdańska.

Petycja w tej sprawie została przesłana do Rady Warszawy. Apel dotyczy podjęcia inicjatywy uchwałodawczej w sprawie nadania jednej z warszawskich ulic imienia prof. Lecha Kaczyńskiego „za wybitne zasługi dla kraju". Wnioskodawcy przypominają m.in. że tragicznie zmarły w katastrofie lotniczej profesor przed objęciem stanowiska głowy państwa był prezydentem miasta Warszawy. „Swoją piękną, bohaterską kartą, wpisał się na trwałe do najnowszej historii naszego kraju" – napisali m.in. wnioskodawcy. I dodali, że „był wielce zasłużonym działaczem opozycyjnym przeciwko dyktaturze komunistycznej, ku krzewieniu idei patriotycznych i pielęgnowaniu polskości – polityki historycznej".

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Historia
„Paszporty życia”. Dyplomatyczna szansa na przetrwanie Holokaustu
Historia
Przemyt i handel, czyli jak Polacy radzili sobie z niedoborami w PRL