Reklama

Dwa zagrożenia dla traktatu UE-Mercosur

Wyniszczanie Amazonii przez prezydenta Jaira Bolsonaro i groźba powrotu do władzy w Argentynie peronistów mogą odroczyć, a nawet uniemożliwić ratyfikację traktatu o wolnym handlu Unii z krajami Mercosur, negocjowanego przez 20 lat.

Aktualizacja: 20.08.2019 12:10 Publikacja: 20.08.2019 12:01

Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro

Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro

Foto: AFP

Problem wyrębu lasów tropikalnych pojawił się po zwycięstwie wyborczym w 2018 r. prawicowego Jaira Bolsonaro. Jego plan rozwoju Amazonii i działania zmniejszające ochronę płuc Brazylii i świata zaniepokoiły ekologów i dały argumenty przeciwnikom dużego porozumienia handlowego — pisze Reuter. 

Dwoje byłych ministrów środowiska, José Sarney Filho i Izabella Teixeira, oświadczyło, że Bolsonaro szybko podważył wypracowaną z trudem reputację Brazylii jako odpowiedzialnego producenta żywności i przywódcy na światowych forach ochrony środowiska.

- Nikt nie wyobrażał sobie, że on rozmontuje tak szybko i skutecznie pozycję Brazylii i mechanizmy kontrolne ochrony środowiska — powiedział Sarney w jednym z wywiadów. Jego zdaniem, Bolsonaro świadomie popsuł opinię urzędów ochrony środowiska i zachęcił samozwańczych górników do wyrębu drzew i wkraczania w rezerwaty rdzennej ludności. Były minister zwrócił uwagę na duże ryzyko tego, że niektóre parlamenty w Unii, zwłaszcza dużych krajów rolniczych jak Francja, nie ratyfikują traktatu zawartego w lipcu z Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem.

Prezydent Emmanuel Macron uprzedził w czerwcu, że nie podpisze tego traktatu, jeśli Bolsonaro wycofa Bazylię z paryskiego porozumienia o klimacie. W stosunkach obu krajów doszło do wzrostu napięcia, Bolsonaro anulował nagle spotkanie 29 lipca z szefem dyplomacji Jean-Yves Le Drianem i poszedł sobie do fryzjera. 

Niemcy i Norwegia zawiesiły darowizny na fundusz 1,2 mld dolarów popierania długofalowych projektów w Amazonii po zlikwidowaniu przez rząd komitetu wybierającego te projekty, który zamierzał użyć tych środków na odszkodowania dla rolników wywłaszczanych z terenów objętych ochroną. Bolsonaro uznał, że kraje europejskie nie będą w niczym pouczać Brazylii, która nie potrzebuje ich pieniędzy, a Niemcy powinni ich użyć na zalesianie u siebie.

Reklama
Reklama

Europejscy dyplomaci i analitycy uważają, że postępowanie Bolsonaro wobec Amazonii zwiększy opory wobec traktatu, który już wzbudza protesty. — Ten prezydent torpeduje praktycznie to porozumienie nie tylko swą polityką dotyczącą środowiska, ale też sposobem przedstawiania jej światu — stwierdził ekspert od spraw międzynarodowych Fundacji Getulio Vargasa w Sao Paulo, Oliver Stuenkel — Rośnie liczba głosów zwłaszcza w Niemczech i Francji, że jeśli ta polityka nie zmieni się, to Unia nie powinna ratyfikować tej umowy.

Wyrąb lasów zwiększył się ponad trzykrotnie w ciągu roku do lipca — podał urząd badania kosmosu INPE. Bolsonaro skrytykował te dane jako wprowadzające w błąd i zwolnił szefa tego urzędu.

Wpływowy brazylijski sektor rolny, który przekonał prezydenta, by nie wycofywał się z porozumienia paryskiego, obawia się, że jego stanowisko wobec Amazonii może doprowadzić do bojkotu eksportu rolnego. Potentat rolny i b. minister rolnictwa Blairo Maggi powiedział dziennikowi Valor Economico”, że agresywne wystąpienia Bolsonaro o środowisku naturalnym mogą pogrążyć traktat i zniszczyć lata pracy nad uzyskaniem aprobaty dla eksportu brazylijskiej żywności.

Prezes Suzano Papel e Celulosa, Walter Schalka zwrócił się do wpływowych ludzi w sektorze, by występowali przeciwko wyrębowi drzew. — Brazylia musi wykazać, że potrafi produkować odpowiedzialnie, bez wyrębu lasów. Dziś wiarygodność Brazylii jest kwestionowana — powiedziała b. minister Teixeira.

Zmiana w Argentynie

Drugim zagrożeniem jest południowy sąsiad Brazylii. Niedawne prawybory zwiększyły niepewność dotyczącą traktatu z Unią, bo kandydat peronistów, Alberto Fernandez okazał się nagle faworytem w wyborach prezydenckich w październiku. Powiedział już, że chce renegocjować części traktatu, które nie pasują Argentynie. To może wykoleić cały traktat, bo w Europie rosną opory wobec niego.

- Jeśli Fernandez zostanie wybrany i zechce renegocjować części traktatu, to otworzy go w całości i wrócimy do punktu wyjścia — stwierdził pewien europejski dyplomata.

Reklama
Reklama

Fernandez jest umiarkowanym peronistą, ale w jego ekipie jest też b. prezydent Cristina Fernandez Kirchner, która nie jest zwolenniczką umowy z Unią. — Fernandez jest pod dużą presją, by nie zgadzał się na całe porozumienie — uważa ekspert międzynarodowy Stuenkel.

Brazylijski MSZ nie chciał skomentować perspektyw traktatu w razie wygranej Fernandeza. A wiceminister handlu zagranicznego Marco Troyjo bronił polityki Brazylii w Amazonii: — Polityka tego rządu dotycząca środowiska jest inteligentnym wykorzystaniem bogactw naturalnych kraju.

Handel
Ceny masła zaskoczyły. Czy przed świętami konsumentów czekają jeszcze zmiany?
Handel
Action pokonało Pepco. Nowy lider tanich zakupów
Handel
Parlament Europejski przegłosował rozporządzenie w sprawie Mercosuru
Handel
Chińskie platformy rosną w siłę. Polacy wydają miliardy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama