Polska gospodarka nie może pozostać w stanie hibernacji

Zwiększenie udziału samorządów we wpływach z podatku PIT, preferencyjne kredyty gwarantowane przez BGK, podniesienie oświatowej części subwencji ogólnej – między innymi takie postulaty znalazły się w kolejnym apelu ekonomistów pod auspicjami prof. Jerzego Hausnera. Samorządy zaś powinny zwolnić mikroprzedsiębiorstwa na okres kilku miesięcy z nakładanych przez nie danin publiczno-prawnych.

Aktualizacja: 07.04.2020 18:28 Publikacja: 07.04.2020 17:59

Polska gospodarka nie może pozostać w stanie hibernacji

Foto: AFP

To już trzeci „Alert Gospodarczy" przygotowany przez zespół ekonomistów, między innymi prof. Agnieszkę Chłoń-Domińczak, prof. Jana Czekaja, dr hab. Dariusza Filara i dr Małgorzatę Starczewską-Krzysztoszek. Tym razem poświęcony samorządom.

W raporcie „Rola jednostek samorządu terytorialnego w powstrzymywaniu zapaści gospodarczej" tłumaczą, że „nie da się wyłącznie centralnie i hierarchicznie zarządzać kryzysem o takiej złożoności i skali jak epidemia koronawirusa wraz z jej społecznymi i gospodarczymi konsekwencjami". Tym bardziej, że „centralizacja tworzy wąskie gardła decyzyjne, blokuje inwencję i inicjatywę".

Czytaj także: Ekonomiści: trzeba zawiesić 13. emerytury, ograniczyć 500+

I proponują rozwiązania, dzieląc je na dwie części.

W pierwszej, dotyczącej zadań gospodarczych dla samorządów, padają takie propozycje:

• uruchomienie lokalnego/regionalnego programu zamówień/zakupów produktów i usług (np. diagnostycznych)

• dokonywanie interwencji zakupowej na rynkach lokalnych, aby pobudzać w szczególności zapotrzebowanie na pracę

• nie ograniczać działalności remontowej i budowlanej, a nawet w miarę swych możliwości ją intensyfikować (np. remonty szkół)

• zwolnienie mikroprzedsiębiorstw na okres kilku miesięcy (np. do końca sierpnia) z nakładanych przez samorządy danin publiczno-prawnych, na przykład z podatku od nieruchomości lub czynszu za lokale będące ich własnością

• szybka reorientacja wydatków Regionalnych Programów Operacyjnych pozostających w gestii urzędów marszałkowskich (tym bardziej, że Komisja Europejska zaakceptowała taką reorientację i przystała na uproszczenie procedur)

Pada również przestroga – „szczególnym błędem byłoby w obecnej sytuacji ograniczenie wsparcia dla organizacji społecznych".

W drugiej części raportu, dotyczącej rozwiązań finansowych, ekonomiści wskazują, że epidemia koronawirusa zbiegła się w czasie z kumulacją skutków wielu rządowych działań, które doprowadziły do znaczącego osłabienia sytuacji finansowej samorządów.

„Kierując się wyłącznie kalkulacją wyborczą, wprowadzono różne rozwiązania w fazie osłabienia koniunktury gospodarczej. Ubytek planowanych na ten rok dochodów wyniósł w różnych JST od 2% do 10%. Dla Warszawy oznacza to koszt w br. szacowany na 1,2 mld zł" – czytamy w „Alercie Gospodarczym 3" – „To zmusiło samorządy do ograniczenia na początku tego roku wydatków inwestycyjnych i majątkowych. Teraz w okresie epidemii przychody gmin gwałtownie spadną, co najmniej o kilkanaście procent. Będzie to bezpośrednio prowadzić do utraty przez nie płynności finansowej i konieczności blokowania wydatków".

I dlatego ekonomiści proponują:

• kredyty dla samorządów, w 80 proc. gwarantowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego i z oprocentowaniem niższym od rynkowego

• zwiększenie jeszcze w tym roku subwencji ogólnej dla najsłabszych JST, zwłaszcza gmin wiejskich

• podniesienie, w drugiej połowie roku wszystkim JST oświatowej części subwencji ogólnej, tak aby pokrywała w całości koszty wynagrodzeń nauczycieli

• przyznanie JST istotnie większego zakresu swobody w wykorzystywanie subwencji i dotacji

• poluzowanie zasady, finansowania wydatków bieżących tylko i wyłącznie z dochodów bieżących, polegające na wyłączeniu kosztów walki z koronawirusem

Ale, jak piszą ekonomiści, „głównym postulatem jest zwiększenie udziału JST we wpływach z PIT – ponad poziom wynikający z obowiązujących obecnie zapisów".

Dlaczego tym razem mowa jest o samorządach? Odpowiedź jest prosta – „Nie można dłużej utrzymywać gospodarki w stanie hibernacji. Potencjał i majątek wytwórczy musi pozostawać w ruchu, nawet jeśli ten ruch będzie przejściowo wolniejszy. A tego nie da się wypełnić bez aktywności i zaangażowania jednostek samorządu terytorialnego. To one mogą i muszą mieć zasadniczy wpływ na uruchamianie lokalnej działalności gospodarczej, bez której cała gospodarka stanie".

Raport dotyczący samorządów napisali:

• dr Bartłomiej Biga

• prof. dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak – Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

• prof. dr hab. Jan Czekaj – Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie

• dr Sławomir Dudek – były dyrektor w Ministerstwie Finansów, obecnie główny ekonomista Pracodawców RP

• dr hab. Dariusz Filar – były członek Rady Polityki Pieniężnej, profesor Uniwersytetu Gdańskiego

• dr Mirosław Gronicki – b. Minister Finansów

• prof. dr hab. Jerzy Hausner – Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie

• dr Janusz Jankowiak – Główny Ekonomista, Polska Rada Biznesu

• Robert Kowalski – Stanford University

• prof. dr hab. Leszek Pawłowicz - koordynator Europejskiego Kongresu Finansowego, wiceprezes zarządu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową

• prof. dr hab. Andrzej Rzońca – Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

• prof. dr hab. Andrzej Sławiński – Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

• dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek – Uniwersytet Warszawski

To już trzeci „Alert Gospodarczy" przygotowany przez zespół ekonomistów, między innymi prof. Agnieszkę Chłoń-Domińczak, prof. Jana Czekaja, dr hab. Dariusza Filara i dr Małgorzatę Starczewską-Krzysztoszek. Tym razem poświęcony samorządom.

W raporcie „Rola jednostek samorządu terytorialnego w powstrzymywaniu zapaści gospodarczej" tłumaczą, że „nie da się wyłącznie centralnie i hierarchicznie zarządzać kryzysem o takiej złożoności i skali jak epidemia koronawirusa wraz z jej społecznymi i gospodarczymi konsekwencjami". Tym bardziej, że „centralizacja tworzy wąskie gardła decyzyjne, blokuje inwencję i inicjatywę".

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Gospodarka
Hiszpania liderem wzrostu w eurolandzie
Gospodarka
Francję czeka duże zaciskanie budżetowego pasa
Gospodarka
Największa gospodarka Europy nie może stanąć na nogi
Gospodarka
Balcerowicz do ministrów: Posłuszeństwo wobec premiera nie jest najważniejsze
Gospodarka
MFW ma trzy scenariusze dla Ukrainy. Jeden optymistyczny, dwa – dużo gorsze