Mama biedy w naszym kraju też nie układa się w równomierny sposób, jak to często jest upraszczane - na Polskę A i B, a więc bogaty zachód i ubogi wschód. Jak pokazuje raport GfK GeoMarketing, bogactwo skupia się wokół sześciu ośrodków miejskich, a między nimi, w niemal każdej części kraju, są wielkie obszary biedy. 

Jak szacuje GfK Geomarketing, polska siła nabywcza sięga ok. 89 mld dol. rocznie, co w przeliczeniu na obywatela wynosi 2,33 tys. dol. Taką kwotą dysponuje przeciętny Polak za zakupach w trzech kluczowych grupach produktów: żywności, ubrań i środków farmaceutycznych bądź higienicznych, które stanowią 64 proc. naszych wydatków. W raporcie pokazano, jak siła nabywcza rozkłada się na mapie Polski. 

Jak się okazało, bogatsza rzeczywiście jest południowo-zachodnia część kraju, a uboższa ściana wschodnia. Wiele ubogich regionów znajdziemy jednak również na północy Polski, z kilkoma tylko zamożnymi wyspami, którymi są większe ośrodki miejskie. 

Więcej na: Business Insider Polska