Naczelny Sąd Administracyjny wydał bardzo ciekawe orzeczenie dotyczące prawa do kosztów podatkowych w CIT.
W łódzkiej fundacji zajmującej się sztuką fiskus zakwestionował jedną z pozycji kosztowych. Z akt sprawy wynikało, że fundacja jako współorganizator festiwalu filmowego zawarła umowę ze spółką na umieszczenie scenografii.
Ponadto zapisy kontraktu umożliwiały spółce przeprowadzenie wśród gości imprezy badań marketingowych. Miały polegać na zbieraniu danych w formie ankiet od osób palących. Przy czym nie miały być reklamą ani promocją wyrobów tytoniowych. Wynagrodzenie dla fundacji ustalono na 15 tys. zł netto. Na wystawienie faktury VAT przewidziano siedem dni od zakończenia imprezy.
Uwagę fiskusa zwrócił wydatek na zakup 64 paczek papierosów o wartości prawie 5 tys. zł. Ostatecznie uznał, że oprócz zapewnień, jakoby zakupione papierosy wzięły udział w przeprowadzonych badaniach marketingowych, fundacja nie przedstawiła żadnego konstruktywnego dowodu na potwierdzenie tej okoliczności. Ponadto zakupienie, a precyzyjniej: rzeczywiste nabycie papierosów, nastąpiło dziesięć dni po zakończeniu imprezy. Co zdaniem urzędników jednoznacznie świadczy o tym, że nie mogły one stanowić elementu badań marketingowych przeprowadzonych w czasie jej trwania.
Fundacja upierała się przy swoim. W skardze do sądu administracyjnego twierdziła, że wynikający z ustnego porozumienia pomiędzy nią a spółką obowiązek zakupu papierosów do przeprowadzenia sondażu nie wykluczał prawa do kosztów. Wyjaśniała, że co prawda do przeprowadzenia badań zużyto papierosów będących w posiadaniu przedstawiciela spółki. Ale potem „odkupiono" ilość zużytą w badaniu, którym to zakupem obciążono fundację.