Dron dostarczy towar

Nowoczesne technologie są motorem napędowym powstawania przełomowych rozwiązań, m.in. w handlu. Wielkimi krokami nadchodzi era zakupów sterowanych głosem. Firmy staną przed nie lada wyzwaniem, ponieważ proces, który do niedawna był realizowany przy półce w sklepie, będzie się dokonywał w domu.

Publikacja: 18.06.2018 14:48

Joanna Bohdanowicz, regionalny dyrektor sprzedaży Procter & Gamble, Europa Centralna

Joanna Bohdanowicz, regionalny dyrektor sprzedaży Procter & Gamble, Europa Centralna

Transformacja w przestrzeni cyfrowej wpłynie m.in. na branżę dóbr konsumpcyjnych. - Łącząc funkcjonalne produkty z technologią mobilną, będziemy w stanie stworzyć całkiem nowe usługi. Wkrótce marzenia o dostawie produktów przez roboty czy drony mogą stać się rzeczywistością – mówi Joanna Bohdanowicz, regionalny dyrektor sprzedaży Procter & Gamble, Europa Centralna.

 

Zaczęło się od telefonu

Dziś głównym narzędziem wykorzystywanym na całym świecie jest telefon komórkowy. Około 75 proc. Europejczyków używa go, by dowiedzieć się więcej na temat produktu zanim dokona zakupu, a 80 proc. weryfikuje oferty chodząc po hali sprzedaży sklepu stacjonarnego. I nie są to tylko millenialsi, ale także grupa 50+, która coraz chętniej wybiera zakupy online ze względu na wygodę. - Stały dostęp do urządzeń mobilnych sprawia, że granice pomiędzy światem online i offline są płynne i coraz mniej zauważalne. Musimy być gotowi na zmianę sposobów komunikacji, budowania marek, dostarczenia informacji o produktach i propozycji handlowej w sieci. To stanowi duże wyzwanie dla branży dóbr konsumpcyjnych, ale otwiera także wiele możliwości – dodaje Bohdanowicz.

 

E- commerce rośnie w siłę

Olbrzymi potencjał drzemie w kanale e-commerce. Przewiduje się, że w Polsce, w ujęciu rocznym, będzie on rósł w tempie minimum dwucyfrowym. Polska ma szansę na zwiększenie liczby kupujących oraz transakcji on-line, które obecnie liczy się na ok. 39 proc. Według podanych wartości plasujemy się jednak za rynkami w Europie Centralnej. Na przykład wyprzedzają nas Czesi, gdzie ilość transakcji online wynosi ponad 50 proc. Z danych wynika, że kupujący korzystający z wielu kanałów sprzedaży wydają trzy razy więcej niż ci, którzy są wierni tylko jednemu kanałowi.

 

Władzę ma konsument

Eksperci podkreślają, że wszystkie innowacyjne działania powstają i będą powstawać, by spełnić oczekiwania i potrzeby konsumentów, ponieważ dziś to klient kształtuje rynek. Dlatego dla firm coraz bardziej istotne są kompetencje w zakresie rozumienia cyfrowego świata, potrzeb cyfrowych konsumentów.Procter & Gamble istnieje od 180 lat i nie po raz pierwszy przechodzi rewolucję przemysłową, starając się wykorzystywać nowe rozwiązania.

- Ważne jest, by stawić czoła 4. rewolucji przemysłowej, ale przede wszystkim przewodniczyć tym zmianom – w pełni wykorzystać jej możliwości, takie jak: wyjątkowe usługi marek, personalizację na masową skalę, ukierunkowane, szyte na miarę rozwiązania marketingowe i sprzedażowe, płynny i zautomatyzowany proces zakupowy, a nawet przewidywanie zachowań zakupowych konsumentów – mówi. Zdaniem ekspertów, zmiany, które zachodzą w wyniku zastosowania technologii ukształtują nową rzeczywistość, której jeszcze nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Obecnie doświadczamy prawdziwej eksplozji rozwiązań z zakresu internetu rzeczy.

Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Ekonomia
Wierzyciel zlicytuje maszynę Janusza Palikota i odzyska pieniądze