W gardłowych sprawach urząd skarbowy będzie mógł wyznaczyć jako pełnomocnika nie tylko doradcę podatkowego, ale też adwokata lub radcę prawnego. Taką poprawkę do nowelizacji ordynacji podatkowej zaproponował w piątek Senat.
Zmiana ta dotyczy nowej procedury, którą chce wprowadzić rząd. Według tego pomysłu, gdy niecierpiąca zwłoki sprawa dotyczy osoby, której miejsca pobytu nie można ustalić, organ podatkowy mógłby wyznaczać pełnomocnika takiej osoby. Mógłby nim być w pierwszej kolejności członek jej rodziny. Jeśli jednak żaden krewny by się na to nie zgodził, to pełnomocnikiem zostawałby – według wersji uchwalonej w Sejmie – licencjonowany doradca podatkowy.
Senatorowie doszli jednak do wniosku, że takie uprawnienie należy się też innym zawodom zaufania publicznego, które mają kompetencje do reprezentacji w sprawach podatkowych. Dlatego dodali uprawnienie do pełnomocnictwa w takich przypadkach dla adwokatów i radców prawnych. Na taką zmianę musi się jeszcze zgodzić Sejm.
Nie uległy natomiast zmianie nowe przepisy o pełnomocnictwach ogólnych w sprawach podatkowych. Dzięki tej nowej instytucji pełnomocnik podatnika będzie mógł złożyć swoje pełnomocnictwo tylko raz zamiast wymaganego dziś każdorazowego powtarzania takiej formalności przy poszczególnych sprawach. Aby taki system sprawnie działał, ma powstać elektroniczny rejestr pełnomocnictw.
To już druga nowelizacja ordynacji podatkowej, którą w ostatnich tygodniach zajął się parlament. Pierwsza wprowadzi od przyszłego roku zasadę rozstrzygania wątpliwości prawnych na korzyść podatnika. Treścią drugiej są liczne zmiany proceduralne, w tym dotyczące wydawania interpretacji podatkowych.