Pacjenci potrzebują szybszej diagnozy chorób autoimmunologicznych

- Wszędzie w Europie leczenie pacjentów z chorobami autoimmunologicznymi jest uważane za korzyść, a nie stratę. W Polsce w zasadzie nic nie jest policzone, a dane z programów lekowych są dziurawe – mówi krajowy konsultant w dziedzinie reumatologii prof. Brygida Kwiatkowska.

Publikacja: 12.07.2021 23:27

Pacjenci potrzebują szybszej diagnozy chorób autoimmunologicznych

Foto: adobe stock

Choroby reumatyczne to grupa schorzeń o podłożu autoimmunologicznym. Oznacza to, że układ odpornościowy atakuje własne tkanki, co prowadzi do przewlekłego stanu zapalnego. Pod hasłem „reumatyzm” kryje się ok. 200 chorób, które dotykają ludzi bez względu na wiek czy płeć. Szacuje się, że na choroby reumatyczne cierpi ponad 9 milionów Polaków. Takie choroby jak reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), toczeń rumieniowaty układowy, młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów (MIZS) czy zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa (ZZSK) dotykają pacjentów w bardzo młodym wieku.

Chorzy często nie wiedzą, do kogo się zwrócić o pomoc i sami muszą radzić sobie z problemami wynikającymi z choroby, tymczasem zbyt późne rozpoznanie i źle dobrane leczenie prowadzi do szybko postępującej niepełnosprawności, utraty pracy oraz wykluczenia z życia społecznego.

Z danych ZUS wynika, że w 2019 roku na świadczenia z tytułu niezdolności do pracy z powodu chorób układu kostno-stawowo-mięśniowego i tkanki łącznej zostało wydanych 5,5 miliarda złotych. Dla porównania w 2012 roku wydatki te wyniosły 3,9 miliarda. - Wzrost tej kwoty z perspektywy społecznej powinien dać do myślenia, dlaczego nie diagnozujemy wcześniej i nie leczymy tych chorób – zauważa dr n. med. Jakub Gierczyński, ekspert systemu ochrony zdrowia.

Pacjenci cierpiący choroby reumatyczne mierzą się z wieloma problemami. Dotyczą one głównie dostępu do szybkiej diagnozy i skutecznych, innowacyjnych leków.

- Wielu pacjentów zostaje zdiagnozowanych bardzo późno. Na domiar złego nie od razu mogą skorzystać z terapii biologicznej ­– komentuje Violetta Zajk, prezes Stowarzyszenia „3majmy się razem”, które zorganizowało spotkanie eksperckie na temat chorób autoimmunologicznych i ich leczenia.

- Potrzeba wyodrębnienia szybkiej ścieżki diagnostycznej. Problem pogłębia niska wycena porad ambulatoryjnych. Musimy zagwarantować pacjentowi możliwość konsultacji z innymi specjalistami. Teraz odbywają się na zasadzie naszych znajomości – ocenia prof. Brygida Kwiatkowska, krajowy konsultant
w dziedzinie reumatologii.

- Tym, co wydaje się głównym problemem, jest brak zainteresowania osobami chorymi przewlekle – dodaje prof. Witold Owczarek, dermatolog z Wojskowego Instytutu Medycznego.

- Warto, by w hierarchii ważności choroby autoimmunologiczne nie spadały. Reumatologia nie może być traktowana po macoszemu. Nie można zabierać oszczędności z tego obszaru terapeutycznego. Liczyłbym też na poszerzenie budżetu – mówi dr Michał Jachimowicz, ekspert ochrony zdrowia.

Grzegorz Błażewicz, zastępca rzecznika praw pacjenta uważa natomiast, że idealnym rozwiązaniem byłaby opieka koordynowana. - Powinniśmy walczyć krok po kroku o usprawnienia dla tej grupy pacjentów.

 

Choroby reumatyczne to grupa schorzeń o podłożu autoimmunologicznym. Oznacza to, że układ odpornościowy atakuje własne tkanki, co prowadzi do przewlekłego stanu zapalnego. Pod hasłem „reumatyzm” kryje się ok. 200 chorób, które dotykają ludzi bez względu na wiek czy płeć. Szacuje się, że na choroby reumatyczne cierpi ponad 9 milionów Polaków. Takie choroby jak reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), toczeń rumieniowaty układowy, młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów (MIZS) czy zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa (ZZSK) dotykają pacjentów w bardzo młodym wieku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po” także od położnej. Izabela Leszczyna zapowiada zmiany
Diagnostyka i terapie
Zaświeć się na niebiesko – jest Światowy Dzień Świadomości Autyzmu
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień