Dowody osobiste jednak można kserować

Ustawa o dokumentach publicznych nie zakazuje kopiowania dowodów tożsamości – wynika ze stanowiska Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, o które wystąpiła „Rzeczpospolita".

Aktualizacja: 05.07.2019 12:24 Publikacja: 04.07.2019 17:49

Dowody osobiste jednak można kserować

Foto: AdobeStock

Niedawne doniesienia „Dziennika Gazety Prawnej", że przedsiębiorcom grożą nawet dwa lata więzienia za ksero dowodu osobistego czy prawa jazdy przy „wypożyczaniu nart, rowerów albo samochodów", to co najmniej nieuprawniona nadinterpretacja prawa, jeśli nawet nie szkodliwa dla przedsiębiorców dezinformacja. Zdaniem „DGP" podstawa do karania przedsiębiorców więzieniem znalazła się w nowej ustawie o dokumentach publicznych, która ma wejść w życie 12 lipca.

Czytaj także: Jak chronić dane osobowe na wakacjach

Tymczasem z lektury ustawy nic takiego nie wynika. Jedyna regulacja karna zawarta w art. 58 przewiduje karę do dwóch lat więzienia dla osoby, która wytwarza, oferuje, zbywa lub przechowuje w celu zbycia replikę dokumentu publicznego. Z definicji, czym jest replika dokumentu, wynika, że chodzi o odwzorowanie lub kopię oryginału o cechach autentyczności dokumentu publicznego. W nowej ustawie chodzi więc o zakaz wytwarzania i obrotu kopiami dokumentów łudząco podobnymi do oryginalnych i legalnych dokumentów.

Nasze wątpliwości zostały potwierdzone przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, autora nowej ustawy. Resort stoi na stanowisku, że podstawowym celem wchodzących za kilka dni przepisów jest budowa systemu bezpieczeństwa dokumentów publicznych.

– Ustawa o dokumentach publicznych reguluje kwestie związane z dokumentami jako takimi, chroniąc je oraz ich posiadaczy przed wytwarzaniem dokumentów fałszywych, które są łudząco podobne do dokumentów oryginalnych, a które mogą posłużyć do popełnienia przestępstwa – tłumaczy MSWiA w stanowisku przesłanym „Rz". – Intencją ustawodawcy było wyeliminowanie możliwości wytwarzania oraz posługiwania się dokumentami noszącymi cechy dokumentów oryginalnych. Przepis karny powstał, między innymi, w reakcji na zjawisko oferowania tzw. dokumentów kolekcjonerskich.

MSWiA nie ma wątpliwości, że zgodnie z nowymi przepisami wykonanie kserokopii dokumentu publicznego, która nie będzie miała cech autentyczności, np. ze względu na (czarno-biały – red.) kolor kserokopii czy jej format (wystarczy powiększenie dokumentu), nie będzie podlegało sankcji karnej określonej w art. 58 ustawy o dokumentach publicznych.

MSWiA zaznacza jednak, że wykonywanie kserokopii dowodu osobistego czy prawa jazdy może być niezgodne z nowymi przepisami o ochronie danych osobowych. W tej kwestii powinien się wypowiedzieć Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Niedawne doniesienia „Dziennika Gazety Prawnej", że przedsiębiorcom grożą nawet dwa lata więzienia za ksero dowodu osobistego czy prawa jazdy przy „wypożyczaniu nart, rowerów albo samochodów", to co najmniej nieuprawniona nadinterpretacja prawa, jeśli nawet nie szkodliwa dla przedsiębiorców dezinformacja. Zdaniem „DGP" podstawa do karania przedsiębiorców więzieniem znalazła się w nowej ustawie o dokumentach publicznych, która ma wejść w życie 12 lipca.

Czytaj także: Jak chronić dane osobowe na wakacjach

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów