Inflacja wyhamowała. To przez zmiany w strukturze wydatków Polaków

Indeks cen konsumpcyjnych, główna miara inflacji w Polsce, wzrósł w lutym o 2,4 proc. rok do roku, po 2,6 proc. w styczniu. Do wyhamowania inflacji przyczyniły się m.in. wywołane przez pandemię zmiany w strukturze wydatków konsumpcyjnych Polaków.

Aktualizacja: 15.03.2021 18:29 Publikacja: 15.03.2021 10:41

Inflacja wyhamowała. To przez zmiany w strukturze wydatków Polaków

Foto: AdobeStock

Jak podał w poniedziałek GUS, indeks cen konsumpcyjnych (CPI) wzrósł w lutym o 2,4 proc. rok do roku. Był to dopiero drugi miesiąc od maja 2019 r. z inflacją poniżej celu Narodowego Banku Polskiego (2,5 proc.). Poprzednim był grudzień 2020 r.

Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści przeciętnie szacowali, że CPI w lutym wzrósł o 2,5 proc. rok do roku. Za punkt wyjścia przyjmowali jednak styczniową zwyżkę tego wskaźnika o 2,7 proc. Tymczasem GUS w poniedziałek podał, że inflacja w styczniu wynosiła 2,6 proc.

Rewizja styczniowego odczytu inflacji wiązała się z doroczną aktualizacją składu CPI, którą GUS ogłasza właśnie w marcu. Skład CPI ma odzwierciedlać strukturę wydatków statystycznego gospodarstwa domowego z poprzedniego roku. A w 2020 r., ze względu na pandemię, zmiany wzorców konsumpcyjnych były wyjątkowo duże.

Szczególnie mocno, z 25,2 do 27,8 proc., zwiększył się udział w CPI żywności i napojów bezalkoholowych. Z kolei najbardziej zmalał udział wydatków na transport (w tym paliwa) oraz na restauracje i hotele.

Te zmiany w lutym przyczyniły się do wyhamowania inflacji. Żywność i napoje bezalkoholowe – które stanowią większą niż wcześniej część koszyka inflacyjnego – w lutym podrożały o zaledwie 0,6 proc. rok do roku, po 0,8 proc. w styczniu. Przy tym ceny żywności wzrosły o zaledwie 0,1 proc., po 0,5 proc. w styczniu. Z kolei paliwa do prywatnych środków transportu – których udział w koszyku inflacyjnym zmalał – tanieją coraz wolniej. W lutym ich ceny zmalały o 3,7 proc. rok do roku, po zniżce o 7,4 proc. w styczniu.

Kołem zamachowym inflacji pozostają usługi. Ich ceny wzrosły w lutym o 7 proc. rok do roku, podczas gdy towary podrożały o zaledwie 1,1 proc. rok do roku.

Jak podał w poniedziałek GUS, indeks cen konsumpcyjnych (CPI) wzrósł w lutym o 2,4 proc. rok do roku. Był to dopiero drugi miesiąc od maja 2019 r. z inflacją poniżej celu Narodowego Banku Polskiego (2,5 proc.). Poprzednim był grudzień 2020 r.

Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści przeciętnie szacowali, że CPI w lutym wzrósł o 2,5 proc. rok do roku. Za punkt wyjścia przyjmowali jednak styczniową zwyżkę tego wskaźnika o 2,7 proc. Tymczasem GUS w poniedziałek podał, że inflacja w styczniu wynosiła 2,6 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
GUS: PKB bez niespodzianek
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Dane gospodarcze
Konsumenci ruszą do sklepów? Coraz wiekszy optymizm
Dane gospodarcze
Inflacja w marcu wyższa, niż sądzono. GUS podał nowe dane. Co drożeje najbardziej?
Dane gospodarcze
Wzrost gospodarczy Chin silniejszy od prognoz. Ale ożywienie pozostaje kruche
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Dane gospodarcze
EBC nadal gotowy do cięcia stóp w czerwcu. „Mamy teraz trend dezinflacyjny”