- Będziemy się zmagać z trudniejszym i bardziej skomplikowanym środowiskiem, a także z wieloma czynnikami ryzyka i wyzwaniami. Musimy się przygotować na ciężką walkę - stwierdził chiński premier Li Keqiang w przemówieniu otwierającym sesję Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, czyli parlamentu ChRL. Jako jedno z tych wyzwań Li wskazał napięcia handlowe. Przyznał też, że chińska gospodarka doświadcza negatywnej presji, konsumpcja zwalnia, a „efektywne inwestycje tracą tempo”. 

Chiński premier w swoim przemówieniu obiecał obniżki podatku i wzrost akcji kredytowej dla małych spółek o 30 proc. Zapowiedział też wzrost zasiłków społecznych.

- Komunistyczna Partia Chin słyszała coraz więcej skarg od społeczności biznesowej i na nie odpowiedziała. To, czy jej polityka okaże się skuteczna, dopiero zobaczymy - wskazuje Damien Ma, współzałożyciel think-tanku Marco Polo.