Borowski przyznał, że ożywienie gospodarcze jest dość prawdopodobne. - IV kw. 2016 r. to prawdopodobnie będzie dołek cyklu. Kolejne kwartały przyniosą już przyspieszenie wzrostu – mówił.
- Złoży się na to kilka czynników. Widzimy wyraźne ożywienie w produkcji budowlano-montażowej. 2 miesiące z rzędu bardzo przyzwoity wzrost. W kolejnych miesiącach będziemy mieć do czynienia z przyspieszeniem eksportu. Idziemy na dwucyfrowy wzrost eksportu w drugiej połowie roku. Inwestycje publiczne wyraźnie będą przyspieszać. Mamy bardzo silny wzrost absorpcji środków unijnych w ostatnich 2 miesiącach – wyliczał ekspert.
Zaznaczył, że dzisiaj Credit Agricole prognozuje 3 proc. wzrostu PKB w 2017 r. - Najprawdopodobniej tę prognozę podniesiemy – stwierdził.
Gość zauważył, że absorpcja środków unijnych ostatecznie w roku 2016 okazała się być procentowo wyższa niż w krajach regionu. - Było źle z inwestycjami publicznymi w Polsce, ale relatywnie lepiej niż w innych krajach regionu – mówił Borowski.
Ekspert odniósł się do zakwestionowania przez wicepremiera Morawiecki wzrostu PKB w ostatnich latach ze względu na skalę oszustw VATowskich i fikcyjnego eksportu.