AstraZeneca nadal będzie monitorowana przez EMA

Europejska Agencja Lekowa ogłosiła, że szczepionka AstraZeneca jest bezpieczna. Będzie jednak nadal badać pewne szczególne przypadki zakrzepicy u osób zaszczepionych.

Aktualizacja: 18.03.2021 22:31 Publikacja: 18.03.2021 19:00

AstraZeneca nadal będzie monitorowana przez EMA

Foto: AFP

Korespondencja z Brukseli

EMA poza zatwierdzaniem kolejnych szczepionek do użycia w państwach UE zajmuje się też stałym monitoringiem skutków przez nie wywoływanych. Każde państwo zgłasza do niej podejrzane przypadki i tak stało się z ostatnimi doniesieniami o zakrzepicy u osób, którym podano szczepionkę AstraZeneca.

Eksperci EMA przeprowadzili dochodzenie w tej sprawie i uznali, że szczepionka jest skuteczna i bezpieczna, i zapobiega Covid-19. Według EMA korzyści wynikające ze szczepionki w zwalczaniu wciąż powszechnego zagrożenia Covid-19 (które samo w sobie powoduje problemy z krzepnięciem i może być śmiertelne) nadal przeważają nad ryzykiem skutków ubocznych. Szczepionka nie jest związana ze zwiększeniem ogólnego ryzyka zakrzepów krwi (zdarzeń zakrzepowo-zatorowych) u osób, które ją otrzymały.

Jednak szczepionka może być związana z bardzo rzadkimi przypadkami zakrzepów krwi związanych z trombocytopenią, tj. niskim poziomem płytek krwi (elementów we krwi, które pomagają w krzepnięciu) z krwawieniem lub bez, w tym rzadkimi przypadkami zakrzepów w naczyniach odprowadzających krew z mózgu (tzw. CVST).

Są to rzadkie przypadki – około 20 mln ludzi w Wielkiej Brytanii i Europejskim Obszarze Gospodarczym otrzymało szczepionkę do 16 marca, a EMA przeanalizowała tylko siedem przypadków zakrzepów krwi związanych z trombocytopenią i 18 przypadków CVST. – Nie udowodniono związku przyczynowego ze szczepionką, ale jest on możliwy i zasługuje na dalszą analizę – powiedziała Emer Cooke, dyrektor EMA.

Jak mówiła, w tak masowych akcjach szczepień, jak przeciwko koronawirusowi, będą się zdarzały przypadki problemów, które pojawiają się u osób zaszczepionych. Zadaniem EMA jest sprawdzenie, czy ich wystąpienie to koincydencja, czy też jest związek przyczynowo-skutkowy. Wcześniej w Wielkiej Brytanii nie zgłaszano problemów, ale tam inny był profil szczepionych tym preparatem: przede wszystkim osoby starsze, którym w UE początkowo w ogóle tej szczepionki nie podawano. Podejrzane przypadki zakrzepicy zaobserwowano u kobiet poniżej 55. roku życia. EMA będzie dokładnie analizowała sytuację, a na razie informuje, na jakie symptomy trzeba zwracać uwagę.

– Gdyby chodziło o mnie, dałabym się zaszczepić tą szczepionką. Ale chciałabym wiedzieć, na co mam zwracać uwagę – powiedziała Emer Cooke.

Korespondencja z Brukseli

EMA poza zatwierdzaniem kolejnych szczepionek do użycia w państwach UE zajmuje się też stałym monitoringiem skutków przez nie wywoływanych. Każde państwo zgłasza do niej podejrzane przypadki i tak stało się z ostatnimi doniesieniami o zakrzepicy u osób, którym podano szczepionkę AstraZeneca.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po” także od położnej. Izabela Leszczyna zapowiada zmiany
Diagnostyka i terapie
Zaświeć się na niebiesko – jest Światowy Dzień Świadomości Autyzmu
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień