Serca miast potrzebują jasnych zasad, a nie toru przeszkód

Deweloperzy narzekają, że biznes jest coraz trudniejszy. Brak ziemi wyrzuca ich na obrzeża. Chętni do budowania w śródmieściu muszą być gotowi na bieg z przeszkodami.

Aktualizacja: 23.01.2020 16:30 Publikacja: 23.01.2020 16:22

Serca miast potrzebują jasnych zasad, a nie toru przeszkód

Foto: materiały prasowe

Ziemia jest już droga jak złoto – mówili na naszych łamach eksperci Cenatorium. W ubiegłym roku ceny działek wzrosły nawet o kilkadziesiąt procent. Za teren przy ul. Chełmskiej w Warszawie deweloper zapłacił ok. 250 mln zł. Parcela przy Grzybowskiej kosztowała inwestora 148 mln zł. Horrendalnie drogo jest też w innych miastach.

Ceny ziemi nie odstraszają. Przeciwnie, po grunty w najlepszych lokalizacjach ustawiają się kolejki. Na rynku działek pojawili się też spekulanci. Kupują teren, przygotowują go do inwestycji, łącznie z opracowaniem projektu czy nawet uzyskaniem koniecznych pozwoleń, po czym wystawiają ponownie na sprzedaż. Za dużo większą cenę. W ciągu roku na takiej inwestycji firmy zarabiają nawet ponad 10 mln zł. Koszty zakupu ziemi są zaszywane w cenach mieszkań.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Nieruchomości
Tyle płacimy za mieszkania z drugiej ręki. Nie ma spektakularnych przecen
Nieruchomości
BGK wspiera kredytem rzymską inwestycję polskiej hotelarskiej Grupy Molo
Nieruchomości
Indeks nastrojów. Deweloperzy mówią o podwyżkach cen mieszkań
Nieruchomości
Nieruchomości komercyjne na radarach polskich inwestorów. Jaki mają potencjał?
Nieruchomości
OVAL Sky, czyli inwestycja w potencjał Warszawy. Projekt Grupy Dekpol na Woli
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama