Reklama

Laburzyści się obudzili

Lider Partii Pracy rozpoczął wreszcie kampanię na rzecz pozostania kraju w Unii.

Publikacja: 14.06.2016 19:35

Jeremy Corbyn

Jeremy Corbyn

Foto: AFP

Otoczony członkami gabinetu cieni, a także liderami najważniejszych związków zawodowych, Jeremy Corbyn przedstawił apokaliptyczny obraz Wielkiej Brytanii po Brexicie, w szczególności dla najgorzej zarabiających.

– To będzie hekatomba regulacji socjalnych. Jako ruch pracy będziemy głosowali za pozostaniem w Unii. Chcemy obronić zdobycze socjalne, które związki zawodowe w całej Europie wywalczyły: lepsze warunki pracy, dłuższe wakacje, mniej dyskryminacji, lepsze urlopy rodzicielskie – wymienił Corbyn. Zwrócił uwagę na utrzymanie narodowego systemu zdrowia (NHS), „największej zdobyczy Labour". Zdaniem Corbyna fundusz, który już teraz „jest na granicy bankructwa", poza Unią załamie się, bo cały kraj wpadnie w recesję. Nie wytrzyma także powrotu 52 tys. lekarzy i pielęgniarek do swoich krajów Unii. Zdaniem Corbyna Bruksela jest najlepszą gwarancją, że nie dojdzie do podpisania umowy o wolnym handlu z USA (TTIP), „symbolu ultraliberalizmu i dominacji koncernów".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama