Sekretarz ds. brexitu gabinetu cieni Partii Pracy sir Keir Starmer powiedział Sky News, że jego partia nie zagłosuje w środę za wnioskiem Borisa Johnsona. Według Starmera, teraz poparcie wniosku o przedterminowe wybory oznaczałoby pozbawienie się przez opozycję możliwości przeprowadzenia ustawy Benna, co może się udać po wtorkowej porażce gabinetu w Izbie Gmin.
- Będziemy mieli wybory, jasne, ale nie będziemy w tej sprawie tańczyć, jak nam Boris Johnson zagra - powiedział Starmer.
- Dokończymy to, co zaczęliśmy. Ubezpieczymy nasz kraj przez wyjściem z Unii Europejskiej bez umowy brexitowej z Brukselą - dodał.
We wtorek wieczorem po korzystnym dla opozycji głosowaniu w sprawie porządku obrad Izby Gmin Boris Johnson mówił, że przyjęcie ustawy Benna będzie oznaczało zrujnowania szans na zawarcie przez Wielką Brytanię umowy z Brukselą, ponieważ kontrola nad procesem negocjacji brexitowych przejdzie w ręce Unii Europejskiej, a to wiąże się "z kolejnymi opóźnieniami i zamieszaniem". Premier oświadczył, że w takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem będą przedterminowe wybory.