Danske Bank już całkiem zniknął z Rosji

Bank Rosji anulował licencję na działalność rosyjskiemu oddziałowi skompromitowanego skandalem korupcyjnym banku z Danii.

Aktualizacja: 04.11.2019 12:26 Publikacja: 04.11.2019 10:04

Danske Bank już całkiem zniknął z Rosji

Foto: Bloomberg

Rosyjski bank centralny anulował licencję petersburskiego oddziału Danske Bank. Bank ten zajmował w Rosji 240 miejsce według wielkości aktywów i był uczestnikiem systemu ochrony lokat. Bank ma dość majątku, by zaspokoić tak kredytodawców jak i klientów, uspokaja Bank Rosji w specjalnym komunikacie, cytowanym przez portal finanz.ru.

Czytaj także: Danske Bank ucieka z Rosji i krajów bałtyckich

Danske Bank działał w Rosji od 2007 r. Sam złożył wniosek o dobrowolną likwidację, po tym jak wewnętrzne śledztwo przeprowadzone przez centralę w Kopenhadze wykazało, że ponad połowa z 230 mld dol. przetransferowanych przez oddział w Estonii przez klientów z Rosji i byłych sowieckich republik w latach 2005-2013, miało podejrzane pochodzenie.

W schemacie prania pieniędzy uczestniczyło 15 tysięcy cudzoziemców, a duńska pralnia obsługiwała głównie rosyjski rynek. Początki prania rosyjskich pieniędzy miały miejsce w dwóch estońskich bankach utworzonych w 1992 r. specjalnie pod rosyjską klientelę. W ostatnich latach estoński Danske Bank otrzymywał 90 proc. swojego zysku brutto z operacji i przelewów walut zlecanych przez klientów z Rosji. Dochodzenie wykazało, że 177 z nich było uczestnikami „rosyjskiej pralni", która za pomocą pośrednika z Mołdawii, przekazywała bankowi w Estonii brudne pieniądze do wyprania w rajach podatkowych jak Belize czy brytyjskie Wyspy Dziewicze.

Czytaj także: Swedbank też zamieszany w pralniczy skandal Danske

Dochodzenie przeciwko Danske Bank prowadziły władze USA, Komisja ds. papierów wartościowych i giełd, władze Danii, Wielkiej Brytanii, Francji i Estonii. Skandal kosztował stanowisko prezesa Danske Tomasa Borgena. W lutym tego roku bank poinformował, że zamyka działalność w Estonii, pozostałych republikach nadbałtyckich i Rosji.

W końcu września Ajwar Reche, prezes oddziału estońskiego, który był podejrzany o udział w machinacjach, został znaleziony martwy w ogrodzie swojego domu pod Tallinem.

Rosyjski bank centralny anulował licencję petersburskiego oddziału Danske Bank. Bank ten zajmował w Rosji 240 miejsce według wielkości aktywów i był uczestnikiem systemu ochrony lokat. Bank ma dość majątku, by zaspokoić tak kredytodawców jak i klientów, uspokaja Bank Rosji w specjalnym komunikacie, cytowanym przez portal finanz.ru.

Czytaj także: Danske Bank ucieka z Rosji i krajów bałtyckich

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem