W ujęciu rocznym banki centralne zwiększyły zakupy złota na świecie o 68 procent, informuje World Gold Council (WGG). Na czele jest Bank Rosji, który w I kw. skupił 55,3 tony złota powiększając swój skarbiec do 2168,3 ton, co stanowi 19,1 proc. całości rezerw złoto-walutowych. WGG tłumaczy to strategią banku, aby maksymalnie zmniejszyć zależność od dolara amerykańskiego na wypadek wprowadzenia nowych sankcji przez Biały Dom. Miałyby one objąć m.in. rosyjski dług publiczny. Na koniec 2018 r. rosyjskie rezerwy złota miały wartość 86,9 mld dol. i stanowiły 18,5 proc. wartości rezerw ocenianych na 468,5 mld dol. (trzecie na świecie po chińskich i japońskich).

Czytaj także: Rosja pozbywa się dolarów na rzecz złota

Chiny dokupiły 33 ton po raz pierwszy po 25 miesiącach pauzy. Bank centralny Chin ma w skarbcu 1885,5 ton (3 proc. rezerw). Ekwador dokupił 10,6 ton - to pierwszy zakup złota od 2014 r. Turcja kontynuuje program gromadzenia złota. Bank centralny dokupił 40,1 ton. USA kilka razy przestrzegały Turcję przed zakupami złota od reżimu Nicolasa Maduro, który z braku waluty wyprzedaje krajowe zapasy, gdzie się da. Po dziewięciu latach do zakupów złota wrócił bank centralny Indii (8,4 tony); dokupił też Kazachstan (11,2 t), Katar (9,4 t) i Kolumbia (6,1 t).