Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego - o zmianie decyduje gmina

Pomimo zapisów studiów jest możliwe uchwalanie kilku planów miejscowych zmieniające przeznaczenie gruntów rolnych w różnych częściach jednej gminy.

Publikacja: 05.07.2016 02:00

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego - o zmianie decyduje gmina

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

W art. 14 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wskazano, że plan miejscowy, w wyniku którego następuje zmiana przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne, sporządza się dla całego obszaru wyznaczonego w studium. Czy oznacza to, że jeżeli w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego zostałyby wyznaczone w różnych miejscach obszary rolne do zmiany przeznaczenia będzie musiał zostać uchwalony jeden plan miejscowy obejmujący wszystkie te tereny, nawet jeżeli byłyby one zlokalizowane w różnych miejscach gminy?

Taki wniosek, jak zaprezentowany powyżej, wynikałby z literalnej wykładni powołanego wyżej przepisu. Jednak z orzecznictwa wynika, że przepis ten musi być zinterpretowany trochę inaczej. W pierwszej kolejności warto w kilku punktach doprecyzować przedmiotową sytuację. Prawdą jest, że zmiana przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne obwarowana jest różnymi obostrzeniami (wyrażonymi chociażby w ustawie o ochronie gruntów rolnych i leśnych).

Prawdą jest również to, że w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy muszą zostać wyznaczone wszystkie obszary, względem których przewiduje się zmianę przeznaczenia na cele nierolnicze i nieleśne. Z prostego powodu - to postanowienia studium umożliwiają uchwalenie konkretnego planu, a żaden plan miejscowy nie może być sprzeczny z treścią studium.

Pamiętać trzeba jednak o tym, że w polskim systemie przestrzennym występuje zasada samodzielności planistycznej gminy. Czyli to organy gminy określają co i w jakim zakresie powinno mieć zmieniane przeznaczenie. Jeżeli jakiś przepis ustawowy wyraźnie tego nie przewiduje, gmina nie będzie miała obowiązku sporządzenia konkretnego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Dotyczy to również przedmiotowego przypadku. Gdyby przyjąć tezę zaproponowaną w ramach powyższego pytania, doszłoby do sytuacji, że zmiana przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych musiałaby się odbyć jednorazowo, dla wszystkich gruntów rolnych i leśnych w studium na ten cel przeznaczonych. Czyli jeżeli w dwóch różnych miejscach gminy znajdowałyby się np. grunty rolne przeznaczone do odrolnienia, to byłoby możliwe tylko i wyłącznie odrolnienie tych gruntów w ramach jednego planu miejscowego (a nie np. dwóch osobnych). Między innymi z uwagi na powyższe, w przedmiotowej sprawie kilkukrotnie wypowiedziały się sądy administracyjne.

WSA w Warszawie wskazał, że w przypadku, gdy studium obejmujące z zasady teren całej gminy, wskazuje szereg nie przylegających do siebie kompleksów gruntów rolnych lub leśnych, to kompleksy te najlepiej jest obejmować odrębnymi planami miejscowymi, a nie zaś – jak wynikałoby to z gramatycznego brzmienia ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – równocześnie wszystkich takich terenów w gminie (wyrok WSA w Warszawie z 7 września 2005 r., IV SA/Wa 182/05). WSA w Krakowie słusznie doprecyzował w tym kontekście, że przecież organ planistyczny uchwalając konkretny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, nie ma kompetencji ustalania przeznaczenia terenów znajdujących się poza obszarem objętym granicami tego planu. Nie jest więc dopuszczalne rozstrzyganie w planie miejscowym o przeznaczeniu gruntów (także gruntów rolnych), które nie znajdują się w granicach obszaru objętego ustaleniami tego planu (wyrok WSA w Krakowie z 9 maja 2006 r., II SA/Kr 780/05 www.nsa.gov.pl). Tezy te były kilkukrotnie w orzecznictwie potwierdzane (m. in. przez wyrok NSA z 8 lipca 2011 r., II OSK 777/11).

W analizowanym kontekście uwagę zwraca się na to, czy plan miejscowy odnosi się do zwartego kompleksu gruntów rolnych. W gminie może być kilka takich zwartych kompleksów, dla których mogą być uchwalone osobne plany miejscowe. Nie można natomiast w ramach takiego zwartego kompleksu gruntów, określonego w studium jako wymagającego zmiany przeznaczenia uchwalać kilku planów. Czym innym jest jednak taki „zwarty kompleks gruntów" (jak już wskazano, w gminie może być kilka takich kompleksów), a czym innym wszystkie grunty rolne zaplanowane w studium do zmiany przeznaczenia.

Konkludując, wskazać należy, że pomimo zapisów studiów jest możliwe uchwalanie kilku planów miejscowych zmieniające przeznaczenie gruntów rolnych w różnych częściach jednej gminy.

podstawa prawna: art. 14 ust. 3 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (tekst jedn. DzU z 2016, poz. 778)

W art. 14 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wskazano, że plan miejscowy, w wyniku którego następuje zmiana przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne, sporządza się dla całego obszaru wyznaczonego w studium. Czy oznacza to, że jeżeli w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego zostałyby wyznaczone w różnych miejscach obszary rolne do zmiany przeznaczenia będzie musiał zostać uchwalony jeden plan miejscowy obejmujący wszystkie te tereny, nawet jeżeli byłyby one zlokalizowane w różnych miejscach gminy?

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego