Nie istnieją żadne dowody naukowe potwierdzające tezę, że szczepienia przyczyniają się do poważnych schorzeń. Istnieją natomiast badania pokazujące, że może być wręcz odwrotnie. Naukowcy są też w stanie wyjaśnić mechanizmy takiego działania.
Nowe badania prezentowane na tegorocznym zjeździe Europejskiego Stowarzyszenia Badań nad Cukrzycą (EASD) w Berlinie w Niemczech (1-5 października) ujawniają mechanizm, dzięki któremu szczepionka Bacillus Calmette-Guerin (BCG) przeciw gruźlicy może spowodować trwałe, korzystne zmiany w układzie odpornościowym i obniżenie poziomu cukru we krwi.
Już wcześniejsze badania wykazały, że dwie dawki szczepionki BCG, przyjęte w odstępie czterech tygodni, mogą w długim okresie zmniejszyć poziom cukru we krwi u osób z zaawansowaną cukrzycą typu 1. Teraz wykazano, dlaczego tak się dzieje.
Nowe odkrycia sugerują, że brak równowagi immunologiczno-metabolicznej w cukrzycy typu 1 może wynikać ze zbyt małej ekspozycji na drobnoustroje, które współcześnie są eliminowane ze środowiska, w którym żyjemy. Wprowadzenie bakterii (BCG) może zresetować nieprawidłowe funkcje metaboliczne i pobudzić układ odpornościowy do właściwej „konsumpcji” cukru i obniżenia poziomu glukozy we krwi.
– Od dawna wiadomo, że życie w miejskim, czystym środowisku jest związane z rozwojem cukrzycy typu 1 – wyjaśnia profesor Denise Faustman, dyrektor Massachusetts General Hospital Immunobiology Laboratory, która kierowała badaniami.